- Tyle wręcz wyszarpaliśmy dla kibiców Pogoni Szczecin – powiedział Grzegorz Smolny, który negocjował z Sekretarzem Generalnym PZPN oraz Prezesem Zatoki Puck wejście na stadion dla kibiców Dumy Pomorza. - Ja wiem, że jest to kropla w morzu potrzeb, ale więcej nie udało się uzyskać – dodał wiceprezes Pogoni.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami organizator spotkania od początku miał obowiązek wpuszczenia na swój obiekt kibiców drużyny przyjezdnej.
- Niestety dopiero po interwencji zarządu Pogoni Szczecin oraz groźbie konsekwencji dyscyplinarnych ze strony PZPN Zatoka Puck SSA postanowiła udostępnić stadion dla sympatyków drużyny gości – mówi Adam Wosik, rzecznik prasowy Pogoni. – Zatoka oparła się jednak ściśle na przepisach związkowych, które mówią o obowiązku przyjęcia kibiców drużyny przyjezdnej w ilości 5% pojemności stadionu. A ponieważ obiekt w Pucku posiada zaledwie 650 miejsc siedzących stąd ilość … 32 sztuki.
W zaistniałej sytuacji zarząd Pogoni Szczecin poprosił Stowarzyszenie „Portowcy” o wyselekcjonowanie grupy 32 osób, której klub ufunduje wejściówki na to spotkanie.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?