O sprawie pisaliśmy kilkakrotnie. Wszystko zaczęło się, kiedy Czytelnicy zgłosili nam problem z wielkimi kałużami, które powstają w okolicy dwóch kiosków i przystanków autobusowych na ul. Bandurskiego. Jeszcze przed rozpoczęciem modernizacji zgłosiliśmy to do Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego.
Po wielokrotnych interwencjach w Zakładzie Wodociągów i Kanalizacji oraz ZDiTM-ie na ulicy Bandurskiego wreszcie wybudowano studzienki kanalizacyjne, ale to nie wystarczyło. Wiedzieliśmy o tym my i nasi Czytelnicy, którzy przysyłali zdjęcia zalanej ulicy. Zapukaliśmy więc do drzwi ZWiK-u.
- Na ulicy Bandurskiego, na odcinku do ul. Axentowicza wybudowano sieć rozdzielczą: sanitarną i deszczową – tłumaczy Tomasz Makowski ze ZWiK-u. - Pozostała część jest uzbrojona w tzw. sieć ogólnospławną, która przyjmuje ścieki deszczowe i sanitarne jednocześnie. Jest ona w przypadku silnych opadów deszczu niewystarczająca. Właśnie zakończyły się prace projektowe, dotyczące budowy sieci w tym rejonie. Wykonawca tych prac wkrótce uzyska pozwolenie na budowę. Kontrakt jest rozległy a roboty potrwają z pewnością cały przyszły rok i połowę 2010 roku.
Urzędnicy szli w zaparte, ale przyznali się do błędów.
- Powstałe zastoiska wody prawdopodobnie ulegną likwidacji po przebrukowaniu nawierzchni wyjazdu z zatoki autobusowej w kierunku do ul. Axetowicza – obiecuje Marta Kwiecień-Zwierzyńska rzecznik ZDiTM-u . – Prace rozpoczną się w najbliższym czasie, przy sprzyjających warunkach atmosferycznych. Pozostały zakres budowy wpustów w ulicy Bandurskiego został wykonany.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?