Bal karnawałowy

Już po raz drugi, dzięki wszystkim, którzy chcieli i mogli pomóc finansowo zorganizowano bal dla osób niepełnosprawnych i ich rodzin. Dla uczestników przygotowano mnóstwo atrakcji, były m.in. loterie fantowe, konkursy tańce, pokazy, jubileuszowy tort dla pary, która w tym roku obchodziła 10-lecie stażu małżeńskiego i wiele innych.

- Staraliśmy się tak dobierać rozrywki żeby nikt się nie nudził. Najważniejsze to wyrwać tych ludzi z domu, żeby byli razem – mówi pani Katarzyna – A wspólnie spędzony czas pozostał w pamięci na długo.

W balu wzięły udział osoby z różnym stopniem niepełnosprawności oraz ich opiekunowie, przyjaciele i wolontariusze. W organizację zaangażowało się wiele stowarzyszeń, na co dzień zajmujących się pomocą osobom niepełnosprawnym..- Nie wyobrażam sobie by mogło nas zabraknąć – mówi Jolanta Kunstmann, kierująca ruchem Wiara i Światło, w regionie szczecińskim – Z roku na rok jest nas coraz więcej.

Większość osób, które przyszły pomóc w organizowaniu i opiece znalazły się tu z potrzeby serca.- Czujemy się przyjaciółmi a nie wolontariuszami – mówi Adam, należący do ruchu Wiara i Światło - To nie jest tak, ze tylko dajemy, również otrzymujemy coś bezcennego czego nie da się zmierzyć ani policzyć.

Podobnie jak Adam z żoną, trafiła do ruchu również Joanna. Na co dzień studiuje pedagogikę specjalną, w wolnych chwilach pomaga innym.- Uwrażliwia mnie to do pracy na co dzień – mówi – A bal jest okazją do przekonania się, ze nikt nie jest sam.