Bądźmy z nimi dziś wieczorem, nasz SMS może im pomóc dojść do finału!

Kiedy na castingu pokazali się na scenie, Małgorzata Foremniak powiedziała, że energię mogą sprzedawać na tony. W ten sposób, przebojowo, przeszli do półfinału programu Mam Talent.

Andrzej Kuźnicki, który trenuje grupę mówi, że to ciężka praca. Zespół nie ma stałej obsady, co sezon są zmiany. Jednak dzięki ciągłej pracy osiągnęli wiele – podium na mistrzostwach zarówno Polski, jak i Europy. Grupa tańczy taniec disco, ten nielubiany przez klasyków tańca towarzyskiego i trochę zamieciony pod parkiety.

Przed zawodami, albo tak jak teraz – przed programem „Mam Talent” trenują kilka razy w tygodniu, również w weekend. W szkole problemów raczej nie mają, choć zdarza im się opuszczać zajęcia.

W sobotę, 16 października TVN kręcił wizytówkę z zespołem. Mimo chłodu cała grupa tańczyła na Wałach Chrobrego, pokazała się z jak najlepszej strony. Dużo w tym zasługi rodziców, równie przebojowych co dzieci i również pozytywnie nastawionych do występów swoich pociech.

Jedyny rodzynek w liczącej 24 osoby grupie, Przemek, w kurtuazyjny sposób wypowiadał się podczas sesji z TVN o swoich koleżankach, mówiąc, że mu pomagają, że są miłe. W przygotowywanym nowym układzie tanecznym Przemek będzie trochę naśladował taniec dziewczyn, musiał się z tym oswoić.

Większość z tańczących dzieci wierzy, że uda im się zaskoczyć zarówno jury, jak i publiczność. Aby nie powielać występu castingowego został przygotowany nowy układ, do muzyki Lady Gaga, a stroje będą tym razem w tonacji czerwono-czarnej.

Mam talent! - program rozrywkowy, live
Sobota, 30. października
20.00
TVN

**

Tańczę od czwartego roku życia**

Cała Polska mogła ją zobaczyć i usłyszeć w drugim odcinku Mam Talent. Z surowymi jurorami rozmawiała Oliwia, uczennica 3 klasy jednej ze szkół podstawowych w Szczecinie. Dziś specjalnie dla Czytelników MM Szczecin odpowie na kilka pytań.

- Jak zaczęła się Twoja przygoda z tańcem?
- Zaczęłam tańczyć na zajęciach tanecznych w przedszkolu, jednak nie podobały mi się, więc mama zapisała mnie do Shock Dance.

- Co było dalej?
- Potem były Mistrzostwa Polski, pojechałam na nie kiedy miałam 7 lat.

- Jak to się stało, że to właśnie Ty rozmawiałaś z jury Mam Talent?
- Ponieważ z naszego ustawienia wynikało, że ja będę na samym środku, pan Andrzej (Andrzej Kuźnicki, szef studia Shock Dance) powiedział że to właśnie ja mam odpowiadać na pytania.

- Jak się rozmawiało z jurorami?
- Byli bardzo sympatyczni, najbardziej jednak podobała mi się pani Agnieszka.

- Jakie masz marzenia związane z waszym występem w Mam Talent?
- Chcielibyśmy dojść do finału – byłoby super.

Rozmawiał Bartłomiej Miszewski