- Należy zachować ostrożnosć i rozwagę w kontaktach z nieznajomymi, którzy przychodzą do domu bądź dzwonią podają się za członków rodziny, znajomych lub za pracowników różnych instytucji - zauważa sierż. Łukasz Famulski. - Przed przekazaniem jakichkolwiek pieniędzy czy innych rzeczy wartościowych, należy jak najszybciej skontaktować się z osobą, do której mają one trafić. W ten sposób upewnimy się, że to rzeczywiście ona zwracała się do nas z prośbą i nie zostaniemy oszukani.
Jak złodzieje wyszukują ofiary
Metoda działania przestępców za każdym razem jest bardzo podobna. Najczęściej wyszukują osobę, jej adres i numer telefonu w książce telefonicznej. Wówczas otrzymujemy telefon od osoby podającej się za członka rodziny: wnuczka, kolegi, przyjaciela. Oszuści proszą o pożyczenie wysokiej kwoty pieniędzy, ale najczęściej zgadzają się na niższą. Następnie informują nas, że przyślą kolegę lub koleżankę po odbiór gotówki, bo sami nie mogą ze względu na wypadek, chorobę, czy inną ciężką sytuację rodzinną. Później starsza osoba kontaktując się z rodziną dowiaduje się, że została oszukana.
- Doskonałym przykładem jest mieszkanka Sławna, do której w 2009 roku zadzwonił mężczyzna podający się za jej wnuczka dodaje sierżant. - Powiedział, że potrzebuje tysiąc złotych na zakup samochodu. Po odbiór tych pieniędzy miał się zgłosić jego kolega ponieważ on sam jest bardzo zajęty. Mężczyzna zapowiedział dalszy kontakt.
77-letnia pani zachowała jednak trzeźwość umysłu. Ponieważ nie raz docierały do niej sygnały o oszustach wykorzystujących tzw. metodę „na wnuczka” to najpierw wśród członków swojej rodziny potwierdziła, że nikt znajomy do niej nie telefonował, po czym poinformowała policję. Wtedy kryminalni rozpoczęli czynności operacyjne. Kontakt z oszustem został podtrzymany i kiedy przyszedł po pożyczkę wpadł prosto w ręce policjantów.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?