MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

AZS znów rozgromił rywali

Redakcja
Koszykarze AZS-u Radex Szczecin odnieśli kolejne spektakularne zwycięstwo. Pokonali we własnej hali KKS Siechnice 114:51 (25:14, 27:5, 25:13, 37:19).


AZS Radex Szczecin - KKS Siechnice 114:51 (25:14, 27:5, 25:13, 37:19)

Punktowali dla AZS: Wochna 18 (4), Balcerek 17 (2), Prus 17 (3), Pytyś 15, Majcherek Michał 11, Michalski 11, Dudek 9 (2), Majcherek Maciej 6, Sudowski 6, Podgalski 4

Od samego początku meczu widać było, że AZS nie da żadnych szans rywalom. Nasi zawodnicy przewyższali przeciwnika w każdym elemencie gry. Od samego początku szczecinianie bezlitośnie punktowali przeciwników i nie pozwalali im rozwinąć skrzydeł.

Przewaga najbardziej widoczna była w drugiej kwarcie sobotniego spotkania. Akademicy zagrali ją wręcz koncertowo w ataku jak i w obronie. Szczecinianie absolutnie zdominowali parkiet i momentami wyglądało to, jak lekka treningowa gra. Goście byli w stanie zdobyć tylko 5 punktów przy 27 rzuconych przez nasz zespół.

W kolejnych odsłonach na parkiecie nic się nie zmieniło. Kibice oglądali wspaniałą grę naszej drużyny. Szczecinianie prezentowali się znakomicie i nie popełniali praktycznie żadnych bledów. Dodatkowo grali bardzo efektowne akcje, które co chwilę podrywały publiczność z miejsc. Mecz zakończył się absolutnym pogromem. AZS zwyciężył różnicą 64 punktów. Najwięcej dla naszego zespołu zdobył ich Zbigniew Wochna, który w niespełna 20 minut rzucił 18 oczek.

Szczecinianie nie mają sobie równych w tym sezonie w II lidze. Przed startem rozgrywek wszyscy zapowiadali, że jest to ostatni sezon, jaki nasz zespół spędzi w tej klasie rozgrywek. Wydawać by się mogło, że wszystko jest na dobrej drodze. AZS wygrywa swoje spotkania ogromną różnicą punktów i gra najbardziej efektowną koszykówkę w lidze.
Jednak problemy pojawiają się w starciu z jednym zespołem – Open Basket Pleszew.

Akademicy przegrali w tym sezonie dwa spotkania, właśnie z koszykarzami Open Basketu. Na trzy kolejki przed końcem sezonu zasadniczego wszystko wskazuje na to, że z tym zespołem przyjdzie im się zmierzyć w finale play off. Oczywiście, jeśli obydwa przejdą pierwszą rundę, ale innej możliwości nikt nie bierze pod uwagę.

Open Basket Pleszew ma patent na szczecinian. W zeszłym tygodniu pokonał nasz zespół 100:82 i przed fazą play off są obawy czy nasi koszykarze poradzą sobie z presją i opuszczą parkiety II ligi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto