Drugie spotkanie fazy play off rozpoczęło się od bardzo wyrównanej gry. Gospodarze grali bardzo agresywnie i szybko, a nasz zespół wyglądał tak jakby jeszcze potrzebował rozgrzewki. Po pierwszej kwarcie łowiczanie prowadzili jednym punktem.
Druga i trzecia część meczu przesądziły o zwycięstwie naszej drużyny. Właśnie wtedy nasi koszykarze pokazali dyspozycję, do której przyzwyczaili kibiców przez cały sezon. Zdominowali zupełnie przeciwnika i rządzili na parkiecie. Łowiczanie nie mieli pomysłu na zatrzymanie naszych zawodników, którzy co chwilę zdobywali kolejne punkty i pewnie rozbijali ataki gospodarzy. Po trzeciej kwarcie wszystko było już przesądzone, AZS prowadził 17 punktami.
W ostatniej części spotkania gospodarze zwyciężyli 17:16 i odrobili jeden punkt straty, ale to nasz zespół odniósł drugie zwycięstwo i awansował do finału play off.
Szczecinianie zmierzą się tam z zespołem Open Basket Pleszew, który wygrał swój drugi mecz z AZS-em Poznań. Walka o awans zapowiada się bardzo pasjonująco, ponieważ pleszewianie jako jedyni w sezonie zasadniczym pokonali akademików, na dodatek dwa razy.
Play offy rządzą się swoimi prawami, dlatego nie można przekreślać szans naszego zespołu na wywalczenie awansu. Jednak w sezonie zasadniczym AZS wyraźnie nie potrafił znaleźć sposobu na pokonanie Open Basketu. W tych dwóch spotkaniach nasi zawodnicy nie byli w stanie zdominować parkietu, jak robili to w meczach z każdym innym rywalem. Czy szczecinianie awansują do I ligi przekonamy się w połowie maja.
Pierwsze spotkanie finałowe odbędzie się 8 maja w Szczecinie, rewanż 15 maja w Pleszewie. Jeśli po tych starciach będzie remis decydujący mecz odbędzie się 22 maja.
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?