W połowie listopada wpłynęło zawiadomienie o napadzie na nieletniego na Niebuszewie. 17-latek czekał na autobus, gdy w pewnym momencie podeszło do niego dwóch młodych mężczyzn. Jeden z nich usiadł obok i powiedział, że ma oddać telefon komórkowy. Drugi ze sprawców uderzył 17-latka łokciem w głowę. Chłopak będąc przestraszony całą sytuacją oddał sprawcom "komórkę". Następnie obaj mężczyźni z telefonem w ręku uciekli. 17- latek po przyjeździe do domu o całym zdarzeniu opowiedział mamie, a ta powiadomiła policjantów.
Po trzech miesiącach udało się odnaleźć sprawców. Obaj zostali zatrzymani. 19-latek usłyszał zarzut rozboju, za który grozi mu do 12 lat więzienia. Decyzją sądu najbliższy miesiąc spędzi w areszcie. Jego nieletni kolega stanie przed Sądem Rodzinnym. Policjanci podczas zatrzymania odzyskali skradziony telefon komórkowy, który trafi do prawowitego właściciela.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
