Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Arcybiskup prosi o modlitwę za stoczniowców

Anna Kwiecień
Anna Kwiecień
- Stoczni ludzie wyrządzili już w historii określone krzywdy. Wszyscy czujemy, się nikomu nie wolno pomnażać tych krzywd. Już wystarczy! - pisze w liście do wiernych abp Andrzej Dzięga.

Słowo Pasterskie abp Andrzeja Dzięgi jest czytany dziś podczas wszystkich mszy świętych. Metropolita prosi w nim o modlitwę za stoczniowców i ludzi którzy będą decydować o ich losach.

- Okazuje się, że od Niedzieli Miłosierdzia Bożego pozostaje nam 40 dni do podjęcia końcowych decyzji o losach Stoczni, rozstrzygających o całej jej przyszłości. Te czterdzieści dni, które jeszcze nam Bóg pozostawia, kojarzą mi się nieodparcie z szansą, jaką Bóg dał kiedyś Niniwie, i którą wtedy to miasto wykorzystało. - pisze arcybiskup. - Dlatego, pośrodku tegorocznego Czasu Radości Paschalnej, chcę prosić wszystkich Was, Siostry i Bracia, o usilną modlitwę do Boga, aby każdy, dosłownie każdy, kto o sprawach Stoczni będzie w najbliższym czasie dyskutował i decydował, z racji na dobro wspólne, zechciał poddać swoje myśli i swoją wolę tchnieniom Ducha Świętego.

- Niech w tej sprawie zamilkną wreszcie interesy partykularne, a niech powróci racjonalna i odważna troska o polską rację stanu, która na Pomorzu Zachodnim, z racji historycznych a także geograficznych, ma znaczenie szczególne - podkreśla abp Dzięga.

Metropolita nawołuje także do modlitwy za ludzi biznesu.

- W okresie kryzysu mogą się oni stać grupą szczególnej społecznej nadziei - pisze w liście do wiernych. - Mamy już w Polsce wielu przedsiębiorców, którzy jako ludzie sumienia są bardzo zatroskani o swoich pracowników. Za taką postawę wyrażamy każdemu przedsiębiorcy szczere uznanie i wdzięczność. Oby tacy byli wszyscy. Prowadzenie biznesu winno być przecież traktowane również jako służba publiczna, gdyż ma bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo bytowe społeczeństwa, na godność człowieka pracy, na organizację życia społecznego, a także na sprawy kultury duchowej. Ci ludzie potrzebują więc także naszego modlitewnego wsparcia.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto