Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Apel dyrektora pogotowia ratunkowego do polityków: Dajcie nam spokojnie pracować

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
- Mam apel do polityków. Dajcie nam spokojnie pracować. Stacja pogotowia nie może być narzędziem walk politycznych - zagrzmiał w poniedziałek Roman Pałka, dyrektor Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie. W tle pieniądze na nową siedzibę.

W Szczecinie pogotowie buduje dwie siedziby. Dzięki temu dojazd do pacjentów ma być szybszy. Pierwsza powstaje przy ulicy Duńskiej. Ma być gotowa do połowy przyszłego roku. Będzie budynek dla ratowników medycznych i zaplecze garażowo-techniczne dla ambulansów. Prace rozpoczęto w marcu. Gotowy jest już stan surowy otwarty, trwa krycie dachu i wykonywanie instalacji elektrycznych. Całkowity koszt to blisko 17 mln zł. 8 mln zł wykłada urząd marszałkowski. Pozostała kwota to wkład własny WSPR w Szczecinie.

ZOBACZ TAKŻE:

Przy Duńskiej powstaje nowa siedziba pogotowia. Jak przebiegają prace?

Druga siedziba przy ulicy Twardowskiego jest dopiero w początkowej fazie. Na powierzchni 1,7 ha mają powstać dwa budynki. W pierwszym będzie część administracyjno-szkoleniowa, w drugim pomieszczenia dla zespołów ratownictwa medycznego i zaplecze garażowo-techniczne dla karetek. Do tej pory wykonano część wyburzeń, wycinkę drzew i krzewów, powstały sieć wodociągowa i kanalizacja sanitarna.

Trwają przygotowania do ogłoszenia przetargów na wybór inżyniera kontraktu oraz na końcowy etap rozbiórek. Siedziba ma być gotowa do końca 2022 roku. Ma kosztować 52 mln zł, z czego 26 milionów ma pochodzić z budżetu państwa, 11 mln zł z budżetu województwa, a na pozostałą część pogotowie planuje zaciągnąć komercyjny kredyt.

- O budowę tej siedziby zabiegamy od lat. Do tej pory nie było to jednak możliwe z powodu braku środków finansowych – wcześniej nie udało się pozyskać dofinansowania z budżetu państwa. Dofinansowanie z Ministerstwa Funduszy i Rozwoju Regionalnego udało się pozyskać dopiero w roku bieżącym. Pozostała potrzebna kwota – zgodnie z wnioskiem przekazanym do wojewody zachodniopomorskiego, a następnie do Ministra Finansów – będzie pochodzić z budżetu urzędu wojewódzkiego i środków własnych WSPR. Ponieważ jako stacja pogotowia nie dysponujemy taką kwotą – podjęliśmy decyzję o zaciągnięciu kredytu - mówił dyr. Pałka.

CZYTAJ WIĘCEJ:

Przekonuje, że pogotowie poradzi sobie z obsługa kredytu, choć do tej pory na inne inwestycje go nie zaciągało. Stacja planuje sprzedać dotychczasową siedzibę przy alei Wojska Polskiego. Liczą na 6,5-8 mln zł.

- Kredyt zostanie częściowo spłacony w momencie sprzedaży nieruchomości przy al. Wojska Polskiego w Szczecinie. Docelowo będzie więc mniejszy. Zaciągnięcie kredytu jest konieczne do realizacji inwestycji, dofinansowanie jakie otrzymaliśmy działa bowiem na zasadzie refundacji, czyli najpierw musimy zainwestować własne fundusze, a dopiero później będą nam one w ramach dofinansowania zwracane - wyjaśnia.

Pieniądze na budowę siedziby są jednak solą w oku polityków. PiS i Solidarność uważa, że władze województwa powinny wysupłać z budżetu więcej pieniędzy, aby pogotowie nie musiało zaciągać kredytu. Marszałek odpowiada, że inwestycja oparta jest na planie finansowym, który zaakceptowano, a województwo musi mieć pieniądze też na inne inwestycje. Ta wojenka zirytowała w końcu dyr. Pałkę, który zaapelował o milczenie.

- Budowa siedziby stała się bardzo gorącym tematem, niestety nie wszędzie prezentowane informacje są prawdziwe, a dzieje się tak w dużej mierze dlatego, że o naszych inwestycjach wypowiadają się często osoby, które nie posiadają pełnej wiedzy na temat realizacji planu finansowania. Zapewniam, że obie inwestycje są realizowane zgodnie z harmonogramem i wszelkie spory i konflikty nie służą ich realizacji, dodatkowo wprowadzają w błąd - mówił dyr. Pałka.

Nie chciał powiedzieć, jakich polityków ma na myśli.

ZOBACZ TAKŻE:

ZOBACZ RÓWNIEŻ:

Potrzeby Pogotowia Ratunkowego w zakresie transportu sanitarnego zabezpieczał oddzielny zakład – Wojewódzka Kolumna Transportu Sanitarnego. Pogotowie korzystało z samochodów oraz kierowców. Na początku lat 50., gdy WKTS powstawała, duża jej część mieściła się w Pogotowiu Ratunkowym przy al. Wojska Polskiego (obecnie znajduje się tu siedziba szczecińskiej filii WSPR). Karetki garażowały tam w byłych stajniach. Siedziba kierownictwa WKTS, warsztatów i pozostałego taboru samochodowego mieściła się przy ul. Mazowieckiej, gdzie do dziś znajduje się część administracyjna WSPR w Szczecinie.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:  Nasi ratownicy medyczni zdobyli puchary na mistrzostwach!

Pogotowie ratunkowe w Szczecinie dawniej i dziś [ZDJĘCIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto