Najpierw była radość i okrzyki zachwytu. Początkowo dzieci podchodziły do zwierząt ostrożnie - alpaki mają bowiem prawie metr wysokości (w kłębie). Ale po chwili już bez oporów głaskały je i przytulały - po równo, białego Lolusia i czarnego Gardena, które wyjątkowo cierpliwie znosiły ich pieszczoty.
- Można na nich jeździć? Naprawdę plują? Jedzą marchewkę? - pytały prowadzącą zajęcia Monikę Przybył, właścicielkę obu zwierzaków.
Lekcje z alpakami odbywały się na trawniku przed szkołą.
- Odwiedzamy szkoły, przedszkola, domy seniorów, placówki opieki, hospicja... - mówi pani Monika. - Zwierzęta są specjalnie szkolone, przyzwyczajane do obecności ludzi. I ich ciągłego dotykania.
Oba samce są wykorzystywane do tzw. alpakoterapii. Zdaniem specjalistów, podczas takich zajęć chorzy się wyciszają. Dotykanie tych zwierząt ma charakter kojący, uspokajający.
- A kontakt z nimi sprawia radość wszystkim, dzieciom, osobom starszym, chorym... - zapewnia trenerka.
Loluś i Garden umieją chodzić po schodach. Bez strachu wchodzą do pomieszczeń. Dzięki temu mogą brać udział w zajęciach wewnątrz budynków - z osobami niepełnosprawnymi, niewychodzącymi na dwór.
Alpaki są zwierzętami coraz częściej hodowanymi w Europie - ze względu na futro, z którego wytwarza się wełnę. Jej włókno jest cieplejsze i delikatniejsze od owczej wełny. Nie zawiera lanoliny, dzięki czemu jest hipoalergiczne. Zwierzęta nie są niewymagające, ich hodowla nie jest trudna.
Alpaki zostały udomowione ponad 4 tys. lat p.n.e. Są zwierzętami stadnymi, hodowanymi w całej Ameryce Południowej (najwięcej ich żyje w krajach Andyjskich: w Peru, Chile i Boliwii).
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?