Pierwsze dwie kwarty tego spotkanie były bardzo wyrównane. Obydwie drużyny za wszelką cenę chciały wygrac to spotkanie i widać to było w ich grze od samego początku. AZS chciał się zrewanżować za porażkę z początku sezonu. Gospodarze po raz kolejny chcieli udowodnić, że można pokonać lidera.
Po bardzo mądrzej grze obydwu zespołów po pierwszej połowie był remis 37:37. AZS lepiej zaprezentował się w drugiej odsłonie i wydawało się, że po przerwie przejmie inicjatywę i będzie dominował na parkiecie.
Niestety po zmianie stron w grze naszego zespołu wszystko się zmieniło. Szczecinianie zaczęli popełniać spore błędy, szczególnie w obronie. Gospodarze bardzo dobrze to wykorzystywali. Koszykarze z Pleszewa najlepiej zagrali w czwartej kwarcie, którą wygrali 12 punktami. Dobra postawa w całej drugiej połowie dała im zwycięstwo.
Była to dopiero druga porażka AZS-u Radex Szczecin w tym sezonie. Po raz drugi musieli uznać wyższość zespołu Open Basket Pleszew. Te dwa zespoły prawdopodobnie spotkają się w finale play off drugiej ligi. Wyniki bezpośrednich spotkań z sezonu zasadniczego na pewno nie napawają optymizmem szczecińskich kibiców.
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?