Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Adrian zobaczył piłkarzy na własne oczy

dorotan
dorotan
Adriana czekała dziś ważna wizyta w szpitalu w Poznaniu i nie było wiadomo, czy zdążymy na mecz. Nie mogliśmy więc opuścić treningu. Opłaciło się, dla Adriana było to ogromne przeżycie.

Pisaliśmy do ZZPN o pozwolenie, ale nie było odzewu. W prasie pojawiła się informacja, że jest trening będzie dostępny dla kibiców, więc nie mogliśmy przepuścić takiej okazji i wyruszyliśmy na stadion.

Ochrona nie chciała nas wpuścić na murawę boiska, ale po paru interwencjach u szefowstwa udało się. Adrian był bardzo szczęśliwy, kiedy pojawili się nasi piłkarze.

Żeby nie przeszkadzać w treningu poczekaliśmy do końca, a w międzyczasie Adrian dostał od reprezentacji breloczek, buta sportowego, a na koniec treningu zapytaliśmy o możliwość zrobienia zdjęć. Trener się zgodził z chęcią i po chwili podszedł do Adriana z Krzynówkiem wręczając mu kolejny breloczek z piłką nożną. Dał mu też autograf.

Następnie do zdjąć z Adrianem ustawili się po kolei wszyscy piłkarze.

Dla Adriana było to ogromne przeżycie, dziś w Poznaniu nawet lekarze zazdrościli mu takich zdjęć.

Przekaż swój 1% dla Adriana. Szczegóły: 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto