Zwrot w sprawie mężczyzny podejrzanego o porwanie 10-letniej Mai z Wołczkowa. Niemiecka prokuratura zgodziła się na wydanie nam podejrzanego bez konieczności Europejskiego Nakazu Aresztowania. Mężczyzna zostanie przekazany do Szczecina na początku przyszłego tygodnia.
- Nie będziemy występować z Europejskim Nakazem Aresztowania, bo strona niemiecka zapowiedziała, że go nie potrzebuje. Wyda nam Adriana M. bez tej formalności. Ma to się stać po weekendzie - mówi prok. Jacek Powalski z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
Do Niemiec trafił już wniosek o wydanie nam kopii z dotychczasowych ustaleń niemieckiego śledztwa.
Maja czuje się dobrze. Jest już z rodzicami. Ma nogę w gipsie, bo pękła jej piszczel prawdopodobnie podczas próby ucieczki porywaczowi.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
