Dobrze dobrany tornister może uchronić nasze dziecko przed wadami kręgosłupa, zmęczeniem i dyskomfortem. Książki, obuwie zmienne, kanapki, zeszyty - całość może ważyć nawet kilka kilogramów. Dla uczniów to duże obciążenie, dlatego przy wyborze plecaka należy pamiętać o kilku rzeczach, takich jak szerokie ramiączka, wzmocniona konstrukcja, dopasowanie do wzrostu i wieku dziecka.
- Najważniejsze, żeby dziecko nosiło tornister na obu ramionach – mówi ortopeda Sławomir Zacha. – Wtedy kręgosłup jest mniej narażony na choroby.
Na rynku pojawiły się również tornistry na kółkach. Dostępne są najczęściej na aukcjach internetowych. Ich ceny wahają się w granicach 100-200 zł. Na pierwszy rzut oka bardzo praktyczne, powszechnie używane są w krajach Europy Zachodniej, np. w Hiszpanii.
- Myślę, że to jest bardzo praktyczny pomysł, ale w Polsce tylko do użytku w samej szkole – mówi doktor Zacha. – Poza szkołą nie wyobrażam sobie dziecka, które prowadzi do domu tornister na kółkach, przez krzywe chodniki, czy omijając wysokie krawężniki. Byłoby to bardziej męczące niż noszenie zwykłego plecaka.
Dlatego rodzice coraz częściej decydują się na plecaki bez kółek, za to zakupione w renomowanych sklepach, które dają gwarancję komfortu.
- W ubiegłym roku kupiłam swojemu dziecku specjalnie wyprofilowany tornister – mówi Jolanta Podfigurska z Niebuszewa, mama 8-letniego Piotrusia. – Jestem zadowolona, ponieważ jest bardzo wygodny i posłuży mojemu synowi na pewno kilka lat. Niestety wszelkie udogodnienia łączyły się również z wysoką ceną, gdyż za plecak zapłaciłam 300 zł.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?