Oskarżony nadal pływa
Jak donosi Gazeta Wyborcza, oskarżony o spowodowanie śmiertelnego wypadku w ruchu wodnym i nieudzielanie pomocy Edward P. reklamuje w Internecie komercyjne rejsy po Bałtyku. Jak to możliwe, ze P. nie stracił patentu żeglarskiego – zastanawia się autor tekstu. Okazuje się, ze nie ma narzędzi prawnych, które umożliwiałyby odebranie patentu. Tymczasem oskarżony tłumaczy, że pływa tylko prywatnie. Przypomnijmy: do tragedii doszło w styczniu Br na Zalewie Szczecińskim. Edward P. zataił zniknięcie Marty M., nie wezwał pomocy, okłamał jej bliskich. Grozi mu do ośmiu lat więzienia.
Ogłupili ruletkę
Dzięki tajemniczemu urządzeniu dwaj mężczyźni próbowali wyłudzić z kasyna prawie pół miliona złotych – donosi Głos Dziennik Pomorza Zachodniego. Obaj mężczyźni pojawili się w kasynie kilka dni temu. Sprawili, że kamera przestała nagrywać ich stolik i zamontowali urządzenie ogłupiające ruletkę. Wygrywali zawsze, bez względu na to, jaką liczbę obstawili. Wygrali prawie 500 tys. zł. Nie zdołali jednak wyjść z kasyna. Jeden z mężczyzn został zatrzymany na miejscu, drugi po kilku dniach sam zgłosił się na komisariat.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?