Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

70 lat szczecińskiego pogotowia. Będzie urodzinowy festyn na Jasnych Błoniach

Anna Folkman
Anna Folkman
W tym roku Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie świętuje swoje 70. urodziny. Z tej okazji na Jasnych Błoniach (teren parkingu przy ul. Piotra Skargi) w sobotę 10 sierpnia odbędzie się wyjątkowy festyn. Rozpoczęcie planowane jest o godz. 11.

Na miejscu na mieszkańców czekać będą liczne urodzinowe atrakcje, m.in.:

  • ogromny tort i kawa;
  • wystawa archiwalnych zdjęć Pogotowia sprzed lat. Wernisaż wystawy odbędzie się 10 sierpnia podczas festynu na Jasnych Błoniach. Później (od 12 sierpnia do 12 września 2019 r.) wystawę będzie można bezpłatnie podziwiać na dziedzińcu Zamku Książąt Pomorskich;
  • animacje i zabawy dla dzieci;
  • darmowe badania ciśnienia, poziomu glukozy, tętna i saturacji;
  • karetka Escape Room, w której ukryte będą zagadki związane z udzielaniem pierwszej pomocy;
  • symulacje najczęściej spotykanych wypadków i urazów oraz pokazy pierwszej pomocy omawiane na żywo do mikrofonu;
  • karetka, policyjny radiowóz i wóz strażacki, które będą udostępnione do zwiedzania;
  • występ muzyczny;
  • plansze do robienia pamiątkowych zdjęć;
  • konkursy z nagrodami;
  • dmuchańce dla dzieci.

- Serdecznie zapraszamy wszystkich mieszkańców, obecnych i byłych pracowników WSPR w Szczecinie, byłych pracowników Działu Pomocy Doraźnej i Wojewódzkiej Kolumny Transportu Sanitarnego oraz turystów - będzie nam niezmiernie miło móc świętować z Państwem 70. Jubileusz - wszak na imprezie urodzinowej najważniejsze jest dobre towarzystwo - zachęca Paulina Targaszewska, rzeczniczka WSPR. - Do zobaczenia na Jasnych Błoniach!

Pogotowie ratunkowe w Szczecinie dawniej i dziś [ZDJĘCIA]

Potrzeby Pogotowia Ratunkowego w zakresie transportu sanitarnego zabezpieczał oddzielny zakład – Wojewódzka Kolumna Transportu Sanitarnego. Pogotowie korzystało z samochodów oraz kierowców. Na początku lat 50., gdy WKTS powstawała, duża jej część mieściła się w Pogotowiu Ratunkowym przy al. Wojska Polskiego (obecnie znajduje się tu siedziba szczecińskiej filii WSPR). Karetki garażowały tam w byłych stajniach. Siedziba kierownictwa WKTS, warsztatów i pozostałego taboru samochodowego mieściła się przy ul. Mazowieckiej, gdzie do dziś znajduje się część administracyjna WSPR w Szczecinie.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:  Nasi ratownicy medyczni zdobyli puchary na mistrzostwach!

Pogotowie ratunkowe w Szczecinie dawniej i dziś [ZDJĘCIA]

Trochę historii

Pogotowie Ratunkowe w Szczecinie powołane zostało 11 sierpnia 1949 roku i początkowo mieściło się w siedzibie Polskiego Czerwonego Krzyża przy al. Wojska Polskiego 63. 24-godzinne dyżury zabezpieczali lekarze medycyny i felczerzy. Zakres usług obejmował także działalność ambulatoryjną, stomatologię i wenerologię. Obszar działalności obejmował Szczecin i jego okolice.

Potrzeby Pogotowia Ratunkowego w zakresie transportu sanitarnego zabezpieczał oddzielny zakład – Wojewódzka Kolumna Transportu Sanitarnego. Pogotowie korzystało z samochodów oraz kierowców. Na początku lat 50., gdy WKTS powstawała, duża jej część mieściła się w Pogotowiu Ratunkowym przy al. Wojska Polskiego (obecnie znajduje się tu siedziba szczecińskiej filii WSPR). Karetki garażowały tam w byłych stajniach. Siedziba kierownictwa WKTS, warsztatów i pozostałego taboru samochodowego mieściła się przy ul. Mazowieckiej, gdzie do dziś znajduje się część administracyjna WSPR w Szczecinie.

W latach 50. wśród taboru WKTS były różne samochody, pojawiały się takie marki aut jak Skoda, Fiat, Chevrolet, Volvo czy Opel. W większości były to już bardzo wysłużone pojazdy. Mechanicy nierzadko musieli dokonywać cudów, aby auta były zawsze w pełni gotowości. W późniejszych latach rozwój polskiej motoryzacji spowodował, że chorych coraz częściej przewożono Warszawami, a od końca lat 60. Fiatami 135p.

Zgłoszenia dotyczące pacjentów, którym pomocy miało udzielić pogotowie, trafiały do biura wezwań. W każdym powiecie w województwie znajdowało się co najmniej jedno biuro wezwań.

Pogotowie ratunkowe w Szczecinie dawniej i dziś. Warszawa i fiat jako ambulans [zdjęcia]

Zespół Lotnictwa Sanitarnego w Szczecinie utworzono w 1956 r. Załogę stanowili piloci, a także lekarze, felczerzy i pielęgniarze pogotowia, którzy do swej dyspozycji mieli samolot PO-2 w wersji sanitarnej. W 1960 roku zespół otrzymał nowoczesny sprzęt, szybki samolot dwusilnikowy Super Aearo oraz śmigłowiec SM-1. Od 1975 r. w miejsce śmigłowca SM-1 zaczęto używać nowoczesnych wówczas dwusilnikowych śmigłowców Mi-2 o napędzie turbinowym. Wraz z wymianą sprzętu nastąpiło polepszenie jakości świadczonych usług – samoloty były szybsze i bardziej skuteczne w akcjach ratunkowych.

Jako pierwszy w Polsce w dniu 1 sierpnia 1994 roku uruchomiony został na terenie lotniska w Szczecinie Dąbiu zespół śmigłowcowej służby ratunkowej, który w tym czasie stanowił odpowiednik HEMS. Zespół ten funkcjonował w strukturze szczecińskiego pogotowia do 19 czerwca 2000 roku, a następnie został przekazany do tworzącego się SPZOZ Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.

Z dniem 1 stycznia 1999 Wojewódzka Kolumna Transportu Sanitarnego oraz Oddziały Pomocy Doraźnej byłego województwa szczecińskiego zostały włączone w struktury Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie. W następnych latach włączano kolejne powiaty wschodniej części województwa zachodniopomorskiego.

Na przestrzeni lat struktura zatrudnienia i funkcjonowania WSPR zmieniała się. Aktualnie zatrudnionych jest ok. 60 lekarzy, 850 ratowników medycznych i 50 dyspozytorów. Zamiast wielu biur wezwań funkcjonują dwie dyspozytornie – jedna w Kołobrzegu, druga w Szczecinie. Na terenie województwa działa 89 zespołów ratownictwa medycznego w 47 lokalizacjach. WSPR posiada blisko 140 pojazdów specjalistycznych wyposażonych w najnowocześniejszy sprzęt i aparaturę medyczną oraz środki łączności. Znaczną część taboru stanowią auta marki Mercedes Benz Sprinter.

Ugryzienie przez domowego żółwia, połknięta zawleczka od puszki z piwem, drapiące palce, egzorcyzmy... - oto najdziwniejsza zgłoszenia, które w Szczecinie odebrali pracownicy pogotowia. A kiedy należy wzywać pogotowie? Zobacz szczegóły!

Pogotowie powinniśmy wzywać wyłącznie w sytuacjach nagłego zagrożenia zdrowia i życia. 

- Niestety wielu mieszkańców naszego regionu wciąż dzwoni pod numery alarmowe prosząc o interwencje w sprawach błahych lub takich, w których pomoc powinni uzyskać np. u lekarza rodzinnego lub stomatologa – informuje Paulina Targaszewska, rzecznik prasowy WSPR w Szczecinie.

Pacjenci notorycznie błędnie dzwonią do dyspozytorni i proszą o przewiezienie do przychodni lub transport do szpitala, bo mają skierowanie na badania. 

Nierzadko powody wezwania karetki przez pacjentów są kuriozalne, zabawne lub zaskakujące. 

Zobacz przykłady niektórych takich niezasadnych wezwań na kolejnych podstronach! >>>



WIDEO: Wypadki drogowe - pierwsza pomoc

Ugryzienie przez żółwia, egzorcyzmy... Najdziwniejsze telefo...

Wypadek na dworcu w Szczecinie? Na szczęście to tylko ćwicze...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto