Dość dawno temu na ulicach zaroiło się od naklejek naklejanych dosłownie na wszystko i wszędzie, przystanki, śmietniki, komunikacja miejska czy własność prywatna. Kampania była wielką tajemnicą a na koniec wyłonił sie z tego nowy twór PLUS'a.
Dla firmy reklamy były darmowe ponieważ naklejki były rozdawane dzieciom, które ochoczo naklejały je gdzie popadnie, Plus nie płacił ani za miejsce reklamowe ani za ludzi do rozdawania czy rozklejania. Kilkoro mądrych ludzi doszło do wniosku, że tak dalej być nie może i zaczęli bojkotować sposób reklamowania a raczej zaśmiecania miast.
Po szybkiej i mocnej reakcji kilkorga osób z Łodzi zrzeszonych pod nazwną "Grupy Pewnych Osób" zaczęło być głośno o problemie w radiu i telewizji. "GPO" zrywało świeżo naklejone reklamy i oddawali je do salonów PLUS'a, często witani groźbami nie poddali się i wywalczyli swoje. PLUS za taką formę kampanii powinien być ukarany w taki sam sposób co zwykły człowiek za przewinienia jakim jest łuskanie słonecznika na chodnik czy rzucanie śmieci na ulicy, za co jest mandat 50zł. PLUS nie zapłacił nic! Co więcej obiecał, że DOSŁOWNIE WSZYSTKIE naklejki znikną z ulic.
Jaki stan jest dziś?
2.07.2008r Polkomtel obiecał "posprzątać" do dziś nie widać większej różnicy. Naklejki znikają, ale jest to tylko zasługa matki natury i służb czyszczących miasto.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?