- W ciąży czułam się bardzo dobrze, miałam też wzorowe wyniki wszystkich badań. Kasia urodziła się planowo - opowiada pani Sylwia ze Szczecina, mama Kasi.
Dopiero kiedy dziewczynka skończyła 5 miesięcy pediatra zauważył, że dziecko nie rozwija się prawidłowo i w takim samym tempie jak rówieśnicy.
- Od razu rozpoczęliśmy rehabilitację i masaże - opowiada pani Sylwia. - Chodziliśmy z Kasią od lekarza do lekarza, byliśmy nawet w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Kasia przeszła mnóstwo badań genetycznych, neurologicznych i metabolicznych i wyniki wszystkich są poprawne. Lekarze rozkładają ręce. Nie wiedzą, dlaczego Kasia ma takie braki. Wciąż jest dla nich zagadką.
Mama Kasi wierzy jednak, że ta zacznie mówić i chodzić. Aby jej w tym pomóc, zrezygnowała z pracy jako nauczycielka i poświęciła się córce. Niemal każdego dnia chodzą na różne terapie, zajęcia ruchowe, intelektualne i rehabilitacje. Te pochłaniają jednak ogromne pieniądze. Miesięcznie kosztują nawet 3 tysiące złotych, a przydałyby się i kolejne.
- Wierzę, że Kasia kiedyś powie do mnie "mamo" - mówi pani Sylwia. - A ja będę mogła pomagać innym, dzieciom.
Chcesz pomóc? Możesz przekazać Kasi swój 1 procent. Aby to zrobić należy w zeznaniu podatkowym wpisać nr KRS 0000037904. W miejscu "Cel szczegółowy" należy wpisać "22502 Maziarz Katarzyna".
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?