Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

25 lat temu wolność rodziła się na naszych oczach

Redakcja MM
Redakcja MM
25 lat temu wolność rodziiła się na naszych oczach
25 lat temu wolność rodziiła się na naszych oczach Archiwum
4 czerwca 1989 roku – to był początek wielkich zmian, jakie zaszły w naszym kraju. Wspominamy ten ważny dzień w historii Polski.

Marek Jaszczyński
[email protected]

Wspominamy wybory z czerwca 1989 roku, kiedy to miliony Polaków zdecydowały o tym, że PRL ma się ku końcowi. Chociaż wybory nie były do końca wolne, to Polacy zdecydowali: nie chcą budować przyszłości pod kierownictwem PZPR.

4 czerwca 1989 roku odbyły się częściowo wolne wybory, które zakończyły się wielkim zwycięstwem Solidarności. Ich konsekwencją był upadek komunizmu i przemiany polityczne nie tylko w Polsce, ale również w całej Europie Środkowo- Wschodniej. W województwie szczecińskim w I turze wybrano, kandydatów OKP. Mandaty poselskie uzyskali: Jerzy Zimowski i Józef Kowalczyk w okręgu szczecińskim, Bohdan Kopczyński w okręgu świnoujskim oraz Artur Balazs w okręgu stargardzkim. Senatorami zostali Edward Bilicki i Mieczysław Ustasiak. Frekwencja w województwie szczecińskim była porównywalna ze średnią krajową i wyniosła 62 procent.

W II turze głosowania obsadzane były wyłącznie mandaty przypisane koalicji, które przypadły Jackowi Piechocie, Waldemarowi Grzywaczowi, Bolesławowi Suchodolskiemu i Marianowi Jeżowi z PZPR, Wincentemu Leszczyńskiemu i Jerzemu Rosiakowi z ZSL oraz Janowi Kościelniakowi ze Stronnictwa Demokratycznego.

Wybory te były swego rodzaju plebiscytem za albo przeciw komunizmowi. Nie liczyły się zasadniczo założenia programowe, lecz symbol i opcja, którą popierał kandydat. Głosowano na Solidarność, chociaż kandydowali również przedstawiciele innych odłamów opozycji, spośród nich najliczniejsi byli przedstawiciele KPN.

Pierwsi w Polsce

Komitetu wyborczy „Solidarności” przyjął nazwę Obywatelskiego Komitetu Porozumiewawczego „Solidarność” Regionu Pomorze Zachodnie. Zebranie założycielskie odbyło się 23 marca 1989 r. Przewodniczącym OKP został Mieczysław Ustasiak. Początkowo w skład komitetu weszło 29 osób, które reprezentowały Międzyzakładowy Komitet Organizacyjny „Solidarność”, Szczeciński Klub Katolików, Wojewódzką Radę Rolników Indywidualnych NSZZ „Solidarność”, Ruch „Wolność i Pokój”, Niezależne Zrzeszenie Studentów, Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich oraz kilka osób z różnych środowisk opozycyjnych.

Podjęto też próby włączenia do wspólnych działań przedstawicieli „Solidarności” skupionych wokół Mariana Jurczyka, ale bez powodzenia. W konsekwencji szczecińska „Solidarność” poszła do wyborów podzielona. Należy podkreślić, że szczeciński komitet był jednym z pierwszych w kraju i został powołany zanim powołano ogólnopolski Komitet Obywatelski.

Szczeciński OKP niezwłocznie przystąpił do opracowania listy kandyna posłów i senatorów, opracowania programów wyborczych oraz przygotowania kampanii. Zwłaszcza ostatnie zadanie było trudne w realizacji, ponieważ kandydaci opozycji mieli ograniczony dostęp do mediów. Kandydaci wybrani przez OKP uzyskali następnie rekomendację Komitetu Obywatelskiego i rozpoczęła się kampania wyborcza.

Jednym z jej elementów były plakaty, na których znalazły się zdjęcia kandydatów opozycji z Lechem Wałęsą. Były one znakiem wyróżniającym „drużynę” Wałęsy, w której znajdowały się głównie osoby nieznane wyborcom, bo nieobecne w mediach.

Ostateczna lista została zamknięta dopiero na dwa tygodnie przed wyborami i zabrakło na niej znanych działaczy partyjnych czy przedstawicieli administracji terenowej. Było to konsekwencją trwającej już dekompozycji obozu władzy. Kandydaci koalicji nie poświęcili też należytej uwagi kampanii wyborczej, ograniczając się do działań sprawdzonych przed poprzednimi wyborami.

Kto zgłaszał kandydatów?

Ordynacja wyborcza wynegocjowana podczas obrad „okrągłego stołu” i uchwalona 7 kwietnia 1989 r. przewidywała swobodę w zgłaszaniu kandydatów do parlamentu. Mogły ich zgłaszać partie polityczne, organizacje społeczne, związki zawodowe oraz grupy obywateli (potrzebne było 3 tysiące podpisów pod daną kandydaturą). W pełni demokratyczne były jednak tylko wybory do Senatu. Do Sejmu, który odgrywał ważniejszą rolę, aż 65 procent mandatów poselskich zarezerwowano dla PZPR i jej sojuszników, natomiast o pozostałe 35 procent mandatów mogli walczyć przedstawiciele wszystkich sił politycznych oraz bezpartyjni.

Większość posłów miała być wybrana w okręgach wyborczych, ale 35 miejsc w Sejmie przeznaczono dla kandydatów z tzw. listy krajowej (weszli na nią tylko przedstawiciele koalicji rządzącej). Wybory miały charakter większościowy. Do uzyskania mandatu w okręgu w pierwszej turze konieczne było uzyskanie ponad połowy wszystkich ważnie oddanych głosów, natomiast w drugiej turze, aby zostać posłem wystarczyła zwykła większość głosów. Władze były przekonane, że kandydaci z tzw. listy krajowej wejdą do Sejmu w pierwszej turze, dlatego ordynacja nie przewidywała dla nich drugiej tury wyborów (po ogłoszeniu wyników I tury ordynacja wyborcza została w tym punkcie zmieniona).

Senatorów wybierano w 49 okręgach, których granice pokrywały się w obszarem województw. W przypadku wyborów do Senatu przynależność partyjna kandydata nie miała znaczenia. Aby zostać senatorem należało zdobyć ponad połowę ważnie oddanych głosów. Jeśli w pierwszej turze wszystkie mandaty w okręgu nie zostałyby obsadzone, w drugiej turze p r a w o uczestnict w a otrzymyw a l i d w a j kandydaci, którzy uzyskali najlepsze wyniki w pierwszym głosowaniu.

Do nadzoru nad prawidłowym przebiegiem wyborów powołana została Państwowa Komisja Wyborcza, w której skład weszły również osoby rekomendowane przez Komitet Obywatelski „Solidarność”.

Jakie były wyniki wyborów?

Frekwencja wyborcza w dniu 4 czerwca 1989 r. wyniosła 62 procent. Kandydaci „Solidarności” do Sejmu uzyskali w pierwszej turze wyborów 160 ze 161 możliwych do zdobycia miejsc w parlamencie. W wyborach do Senatu reprezentanci Komitetu Obywatelskiego zdobyli 92 mandaty. Strona koalicyjna nie zdobyła natomiast ani jednego miejsca w Senacie, a wymaganą większość głosów w wyborach do Sejmu uzyskali tylko jej trzej kandydaci.

Pozostałych 296 mandatów koalicyjnych miało zostać obsadzonych dopiero w drugiej turze. Z 35 kandydatów umieszczonych na liście krajowej jedynie dwóch otrzymało ponad 50 procent głosów. Ani jednego mandatu nie zdobyli kandydaci bezpartyjni startujący z innych list niż Komitetu Obywatelskiego.

W drugiej turze wyborów, która odbyła się 18 czerwca uczestniczyło zaledwie 25 procent uprawnionych do głosowania. „Solidarność” zdobyła jedyny brakujący jej mandat poselski oraz 7 z 8 pozostałych jeszcze do obsadzenia mandatów senatorskich. Jeden mandat zdobył kandydat niezależny, Henryk Stokłosa w okręgu pilskim.

Pisząc tekst oparłem się na lekcji archiwalnej „Wybory 4 czerwca 1989 roku” z Archiwum Państwowego w Szczecinie.


od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto