2. PZU Maraton Szczeciński już za dwa tygodnie! Trasa jest bardzo malownicza

2. PZU Maraton Szczeciński to bieg dla tych, którzy lubią ekstremalne wyzwania i są gotowi je podjąć.

Maratony w Dębnie, Warszawie, Krakowie, Gdańsku - to już było. Teraz czas na Szczecin. Kolekcję medali z innych maratonów warto ozdobić specjalnym medalem z bursztynem z kolekcji szczecińskiej.

2. PZU Maraton Szczeciński już 26 czerwca o godzinie 9 rano spotykamy się przy Azoty Arenie.

- To bieg dla wielkich maratończyków, których napędzają wielkie wyzwania. Czekamy na strongmenów maratonu. Przecież w Polsce ich nie brakuje - zachęca Robert Szych, dyrektor 2. PZU Maratonu Szczecińskiego. - Pogoda na pewno nie będzie rozpieszczać, trasa nie jest łatwa, ale warta wysiłku. Ułatwimy wam ten start, jak tylko się da.

Organizatorzy zapowiadają specjalną „letnią oprawę” maratonu. Stawiają sześć kurtyn wodnych na trasie i… na mecie. Wyznaczyli już strefy lodu, który będzie na bieżąco dowożony, by nie zabrakło go podczas trwania biegu. W ekstremalnych punktach na biegaczy będą czekały butelki z wodą. Punkty odżywcze i nawadniania rozstawione gęsto i w najtrudniejszych miejscach trasy.

- Będzie też dużo muzyki, kibice i atmosfera, którą zapamiętacie - obiecuje Robert Szych.

W tym roku na maratończyków czekają specjalne niespodzianki. To atrakcyjne prezenty dla wszystkich uczestników 2. PZU Maratonu Szczecińskiego. Każdy zapisany (i opłacony) uczestnik może wygrać start w tegorocznej edycji maratonów w Berlinie (w komplecie: pakiet startowy, dojazd i nocleg w Berlinie) oraz w Nowym Jorku (gwarantowany start bez losowania i kwalifikacji, wartość pakietu: 525 dolarów).

Na wszystkich maratończyków czekają też oczywiście najwyższej jakości pamiątkowe koszulki techniczne od New Balance, który jest partnerem technicznym wydarzenia, niespodzianki w pakiecie startowym i niepowtarzalny medal, na którym Szczecin prezentuje się wręcz kosmicznie.

Trasa 2. PZU Maratonu Szczecińskiego wiedzie przez najpiękniejsze zakątki miasta. Biegacze mają do pokonania jedną pętlę ulicami miasta, po drodze mijają m.in.: malownicze bulwary nadodrzańskie, gmach filharmonii uznany za najpiękniejszy w Europie, Zamek Książąt Pomorskich, katedrę św. Jakuba, Jasne Błonia i gwiaździste śródmiejskie place, dzięki którym Szczecin zyskał miano Paryża północy.

Ciekawy jest odcinek poprowadzony przez teren stoczni szczecińskiej (obecnie Szczeciński Park Przemysłowy) wśród stoczniowych dźwigów i suwnic.

Ale uwaga - start i meta - przy Azoty Arenie. Biuro maratonu będzie czynne już w sobotę. Organizatorzy proszą o odbieranie pakietów - jeśli to możliwe - właśnie w sobotę. Informacje i zapisy: www.pzumaratonszczecinski.pl/

Partnerami 2. PZU Maratonu Szczecińskiego są Pomorze Zachodnie i Miasto Szczecin, a patronat medialny nad tegoroczna imprezą ma nasza redakcja.