15. Targi MIASTO OGRÓD - Zielony design - relacja [ZDJĘCIA]

15. Targi MIASTO OGRÓD - ZDJĘCIA

19-21 kwietnia – pierwszy prawdziwie wiosenny weekend i pierwsze prawdziwie wiosenne targi.
15. edycja już po raz trzeci zaoferowała odbiorcom poszerzoną formułę – obok mającego najdłuższą tradycję kiermaszu ogrodniczego, była konferencja, ogród pokazowy, Strefa Młodego Architekta Krajobrazu, a także wystawy studenckich projektów. Przy tym zasadniczy cel – trafić także do ludzi związanych z branżą, popularyzować wiedzę z dziedziny ogrodnictwa i architektury krajobrazu, integrować środowisko i dawać impuls do działania.

- Poszerzona w tym roku nazwa targów: MIASTO OGRÓD – Zielony design wpisuje się jeszcze bardziej w politykę miasta: Szczecin Floating Garden i trend zwracania się miast ku wodzie. Przestrzeń miejska pozbawiona zieleni i wody staje się coraz bardziej męcząca dla mieszkańców dużych miast. Chcemy zmienić myślenie osób, które kształtują miejską przestrzeń, dlatego stawiamy na poszerzanie wiedzy i na młodych architektów krajobrazu – mówi Małgorzata Lis, Dyrektor Międzynarodowych Targów Szczecińskich.

Ogrodowa edukacja

Pierwszy dzień targów poświęcony został głównie branży. Był tu czas na rozmowy i nawiązywanie współpracy, ale i na edukację. Temu służyła przygotowana przy udziale firmy Abrys, wydawcy miesięcznika „Zieleń Miejska”, konferencja z cyklu „Woda i zieleń w mieście”. Jej hasło tym razem brzmiało: „Kropla wody drąży skałę – metamorfoza zieleni poprzez wodę”. Wśród podejmowanych zagadnień pojawiły się takie tematy, jak: pływające wyspy, ekologiczne oczyszczalnie stawów, wykorzystanie wody opadowej, nadrzeczne parki, ekologiczna ochrona brzegów rzek, rekultywacja terenów poprzemysłowych poprzez wodne aranżacje i zieleń. W sumie było 11 wykładów, a prelegentami wykładowcy akademiccy i specjaliści z całego kraju, zaś gościem specjalnym Maryann Harris - architekt krajobrazu, prezes Irlandzkiego Instytutu Kształtowania Krajobrazu, przewodnicząca Forum Miast i członek Amerykańskiego Stowarzyszenia Architektów Krajobrazu. Jej wystąpienie dało przykład tego, jak strategicznie planować, projektować i zarządzać zieloną infrastrukturą miast. Słuchacze (ponad 150 osób) mogli przekonać się, że elementem takiej polityki krajobrazowej może być dbanie o bioróżnorodność i zwrócenie się ku energii odnawialnej.

Towarzysząca targom wystawa prezentowała pomysły studentów kierunku projektowania krajobrazu Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego na zagospodarowanie Alei Papieża Jana Pawła II. Na drugiej wystawie pokazano także studenckie projekty. 9 wizualizacji, w tym zwycięską Weroniki Antczak i Martyny Bocian, przedstawiło pomysły zgłoszone na organizowany we współpracy z ZUT konkurs na projekt ogrodu pokazowego. Konkurs – nad którym czuwała Magdalena Rzeszotarkska-Pałka, Kierownik Katedry Architektury Krajobrazu ZUT - był szansą nie tylko na promocję, ale i realizację, bo wybrany projekt został wykonany na powierzchni 396 m kw. przed halą MTS. Ogród ten pokazał najnowszy trend w projektowaniu: styl naturalny.

Młodzi architekci do boju!

Promocji młodych służyła także Strefa Młodego Architekta Krajobrazu. Trzydniowe targi to dla nich okazja, by zaprezentować swoją firmę i swoje projekty. – Jest spore zainteresowanie. Ludzie już mają świadomość, że trzeba ogród zaprojektować, że nie wystarczy posadzić rośliny przypadkowe w sposób dowolny – zauważa Wioletta Dembczyńska, która od 2 lat prowadzi firmę WND Projekt. -Żałuję, że wcześniej się nie brałam udziału w wystawie. Umówiłam się na wstępną wizytę u 3 klientów. Liczę na to, że uda się pozyskać zamówienia na wykonanie ogrodu – dodaje Pani Wioletta.

Targi rozkwitają z roku na rok

– Zauważamy tendencję wzrostową, jeśli chodzi o liczbę klientów. Wystawiamy się kolejny rok z rzędu, mamy już stałych klientów – cieszy się Jacek Maczuga z firmy Ekodarpol z Dębna produkującej nawozy. – Było dużo ludzi zainteresowanych naszą ofertą. Efekt będziemy mierzyć po pewnym czasie – mówi Krzysztof Budzyk z Zakładu Stolarskiego Budzyk-Maślanka z Nowego Targu, na targach po raz pierwszy.

Swoją ofertę pokazało na targach 65 firm z całej Polski. Były zarówno domki drewniane, meble ogrodowe, jak i propozycje do aranżacji placów zabaw. Również kamienie na nawierzchnie, żwir, agrowłókniny, kratki trawnikowe, systemy nawadnianiające, sprzęt ogrodniczy oraz środki do produkcji roślin.

Wśród nowości na targach pojawiły się: szczepionki mikoryzowe, które wprowadza na rynek firma Mykoflor ze Śląska, wodny wyciąg z biohumusu firmy Humvit Eko z Gdańska, polepszająca żyzność gleby HUMUS ACTIVE PAPKA – produkt firmy Ekodarpol z Dębna, nowe wzory kostek brukowych marki Libet (w ofercie firmy Epatio), kolekcja mebli z plecionki rattanowej BelianiFX® od niemieckiej firmy Beliani. Firma Warmet ze Stargardu Szczecińskiego także zaprezentowała na targach swoje nowości: stojaki rowerowe i ławki metalowe.

Zielone zakupy na zielonym kiermaszu

Sporym zainteresowaniem, jak co roku, cieszył się kiermasz ogrodniczy, a na nim tysiące odmian roślin ozdobnych i użytkowych, od drzew (nawet sporych rozmiarów 30-letni buk ze Szkółki Drzewiarskiej Fischer) przez urodziwe Camelie, po popularne bratki i świeże zioła zyskujące coraz więcej zwolenników. – Wyraźnie widać, że jest na nie moda – zauważa Barbara Zięba z firmy Zioła przyprawowe. Pojawiły się też nowe, godne uwagi rośliny, jak m.in.: jagoda goji, grusza mołodawka, begonia odmiany Champanier o zwisających pędach i dużym kremowych kwiatach, róże w pojemnikach z 2-litrowych z wkładem biodegradowalnym, dzięki czemu kwitną dwa tygodnie wcześniej, a i lilie drzewiaste. – Każdy szuka nowości. Wracają też rośliny „babcine”, które kiedyś były znane, jak stare odmiany jabłoni – mówi Bożena Zielińska. – Co roku przyjeżdżam na targi głównie po rośliny. Tym razem kupiłam jeszcze leżankę na taras, jakiej od dawna szukałam – mówi Ewa Godlewska spod Pyrzyc.

Atrakcją 15. Targów MIASTO OGRÓD – Zielony design były pokazy florystyczne w wykonaniu florystów z ZUT – Piotra Salachny i Janusza Wilasa. Wyrazy zachwytu niejednej osoby wywoływała wystawa drzewek bonsai, przywieziona przez Lubuskie Centrum Bonsai. Tu także można było podpatrzyć, jak wygląda praca przy formowaniu mini-drzewek. Jacek Grzelak, pasjonat bonsai od 20 lat, zapytany z przyjemnością opowiadał o technice pracy i tłumaczył skąd bierze się taka, a nie inna cena: - Profesjonalnie wyhodowane drzewko bonsai kosztuje sporo więcej niż masowo produkowane imitacje za 45 zł. Cena materiału, z którego formujemy drzewko, to wprawdzie 40 zł, ale gotowe drzewko warte może być 380 zł, jak ta 10-letnia magnolia, czy 4000 zł, jak tamta 30-letnia sosna o wysokości 30cm.
Na targach nie zabrakło wydawnictw branżowych i publikacji ogrodniczych. Polski Związek Działkowców oddział w Szczecinie oprócz porad dodatkowo przeprowadzał badania ph gleby. Rozmowy i bezpłatne fachowe porady to także sens targów. Udzielano ich na stoiskach m.in. Centrum Edukacji Ogrodniczej i ZUT.

15. Targi Roślin i Architektury Krajobrazu MIASTO OGRÓD – Zielony design zakończyły się. - To z jednej strony wydarzenie o utrwalonej marce, które ma stałych klientów. Z drugiej - wciąż budowana nowa wartość, bo zależy nam na poszerzaniu grona odbiorców branżowych – podsumowuje Magdalena Błaszczyk.

Partnerami targów były: Miasto Szczecin, Zakład Wodociągów i Kanalizacji Szczecin.