Choć przyznał, że nie jest stroną w sporze lekarzy z NFZ i szpitalami, to stara się czynnie w nim uczestniczyć i szukać rozwiązania.
Na pytanie Krzysztofa Bukiela, przewodniczącego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy, czemu nie podejmuje mocniejszych działań, profesor Religa prosił o czas do 29 czerwca.
- Do tego czasu przedstawię radzie ministrów projekty ustaw o sieci szpitali i zakładach opieki. Jeśli przejdą, to będzie dobrze dla służby zdrowia, jeśli nie, to nie wykluczam podania się do dymisji.
Na spotkaniu Religa obiecał też, że 30-procentowe podwyżki, które lekarze otrzymali w tym roku, w przyszłym również będą obowiązywały. Obiecał zarazem, że postara się o to, żeby rząd doprowadził do corocznych podwyżek pensji o 15 procent przez następne 5 lat.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?