TVN24/x-news
Do tragicznego wypadku doszło w niedzielę, późnym wieczorem w Wielgowie przy ul. Borsuczej. 37-letnia kobieta jadąca volkswagenem touranem potrąciła idącą poprawnie poboczem 15-latkę, a następnie uderzyła autem w ogrodzenie i oddaliła się z miejsca wypadku.
- Dzięki świadkom zdarzenia policjantom udało się ustalić kierowcę samochodu - mówi asp. Mirosława Rudzińska z komendy wojewódzkiej policji w Szczecinie. - 37-latkę odnaleziono w mieszkaniu rodziny. Miała około 2 promili alkoholu w organizmie i zakaz prowadzenia pojazdów.
Kobieta trafiła do policyjnego aresztu. Kiedy wytrzeźwieje zostanie przesłuchana.
Lekarze całą noc próbowali uratować potrąconą 15-latkę. Obrażenia ciała były jednak zbyt duże. Dziś rano nastolatka zmarła.
O losie sprawczyni wypadku zdecyduje teraz prokurator i sąd. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym i kierowanie auta bez uprawnień oraz pod wpływem alkoholu może jej grozić do 12 lat pozbawienia wolności.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?