12 Brygada Zmechanizowana w Szczecinie ma nowego dowódcę. Zobacz zdjęcia z uroczystości

W swoim przemówieniu dowódca 12 Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej generał dywizji Dariusz Parylak podkreślił dotychczasowe zasługi oraz osiągnięcia pułkownika dypl. Romana Brudło, który czasowo pełnił obowiązki dowódcy „Błękitnej” Brygady, a także życzył wszelkiej pomyślności pułkownikowi dypl. Romanowi Łytkowskiemu na nowym stanowisku służbowym.

Chciałbym podziękować panu pułkownikowi Romanowi Brudło za 7 miesięcy ciężkiej służby ze względu na szereg zadań, ale znakomicie zdał pan ten egzamin. Z kolei pan pułkownik Łytkowski debiutuje w strukturach 12 Dywizji. Już za chwilę przejmie pan obowiązki dowódcy 12 Brygady. Brygady, która stanowi ogromny kapitał i potencjał intelektualny, dowódczy, operacyjny i szkoleniowy, który znakomicie pomoże panu w wypełnieniu każdego zadania – zaznaczył generał Parylak.

Najważniejszym punktem uroczystości było przekazanie sztandaru „Błękitnej” Brygady oraz złożenie meldunku dowódcy 12 Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej o zdaniu i objęciu obowiązków dowódcy 12 Brygady.

- Panu pułkownikowi Łytkowskiemu życzę serdecznie, aby poczuł się pan tutaj jak najszybciej jak u siebie, codziennie doświadczając i odkrywając jak wartościowych żołnierzy ma pan w swoich szeregach. Cieszę się, że wciąż jestem jednym z Was. Dzisiaj w imieniu żołnierzy i pracowników „Błękitnej” Brygady witam na pokładzie naszego nowego dowódcę - mówił zdający obowiązki pułkownik Brudło.

- Ogromnie dziękuję za to wspaniałe powitanie, które rozpoczyna moje dowodzenie 12 Brygadą Zmechanizowaną – jednostki o chwalebnej historii oraz wspaniałych dokonaniach. Obiecuję Wam, że będę wymagał dużo, ale zawsze najwięcej od siebie samego. Dziękuję bardzo panu pułkownikowi Brudło za jego okres dowodzenia Brygadą. Pozdrawiam serdecznie wszystkich żołnierzy i pracowników 12 Brygady, a także proszę przekażcie moje najserdeczniejsze życzenia dla Waszych rodzin, bez których nasza służba nie byłaby możliwa - zaznaczył przyjmujący dowodzenie pułkownik dypl. Roman Łytkowski

Uroczystość zakończyła się w koszarach szczecińskiej jednostki defiladą kompanii honorowej oraz pododdziałów.