Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

1:0 dla psiej kupy

Redakcja
Mamy prawie wszystko co jest potrzebne żeby wygrać tę wojnę. Na osiedlach stoją pojemniki na odchody i jest wyznaczony wybieg dla psów. Do sukcesu brakuje niewiele. Kultury osobistej.

Batalia rozpoczęła się jesienią. Na osiedlowych trawnikach administracja postawiła pojemniki na psie odchody. Na Majowym 18, na Słonecznym 24, a na Bukowym20. Są łatwe do zauważenia, każdy, kto idzie nawet na krótki spacer z psem, musi się na nie natknąć. Nie pomogło.

– Nie zauważyłam, żeby dzięki temu było czyściej – twierdzi Karolina Lepiech, mieszkanka Słonecznego. – Może chodniki są mniej zabrudzone, ale nie trawniki.

Na Majowym i Słonecznym pojemniki składają się z dwóch części. Na dole jest biała plastikowa podstawa, a na niej duża głowa psa, biała w czarne łaty. Całość ma ponad pół metra. Trudno nie zauważyć pojemnika, którego sam wygląd sugeruje, jakie jest jego przeznaczenie.

– Wydaje mi się, że odkąd pojawiły się specjalne pojemniki, na osiedlach jest trochę czyściej – twierdzi Krzysztof Włodarczyk, kierownik Straży Miejskiej oddział Prawobrzeże. – Jeżeli patrol Straży Miejskiej zauważy, że ktoś nie sprząta, natychmiast interweniuje. Interwencja nie zawsze kończy się mandatem, często pouczamy co należy zrobić i wskazujemy gdzie jest pojemnik.

Oprócz kar i pouczeń strażnicy rozdali mieszkańcom torebki na nieczystości. Właściciele psów, którzy ich nie dostali, za niewielką kwotę mogą kupić papierowe w sklepach.

W listopadzie na Majowym otwarty został wybieg dla psów. Jak twierdzi Mirosław Sienkiewicz, przewodniczący Rady Osiedla Majowe, mieszkańcy są zadowoleni z tego miejsca. Jest to teren głównie rekreacyjny, przeznaczony do zabawy. Dla psów przygotowano równoważnie, kołyski z opon i przeszkody. Oprócz toru przeszkód, jest to również odosobnione miejsce, w którym zwierzęta mogą załatwiać potrzeby fizjologiczne.

Okazuje się jednak, że nie potrafimy właściwie korzystać z tych udogodnień. Psie pojemniki często są wypchane butelkami po napojach i odpadami, które powinny się znaleźć w koszach na śmieci. Wybieg, choć przeznaczony wyłącznie dla psów, stał się miejscem spotkań młodzieży, która traktuje to miejsce jako plac zabaw.

– Kultura higieny nie jest u Polaków najwyższa – uważa socjolog, profesor Jacek Leoński. – Pewne wzorce kulturowe są u nas głęboko zakorzenione i dotyczy to także postępowania ze zwierzętami. Nie zmienimy ich jedną akcją, to musi być systematyczne działanie prowadzone przez wiele lat. Sądzę jednak, że jeśli dużo będzie się mówić o higienie zwierząt, za kilka lat ludzie przyzwyczają się do korzystania z pojemników i wybiegów dla psów.

od 7 lat
Wideo

Kalendarz siewu kwiatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto