MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

07.07.07 – Wierzymy w magię cyfr?

GJ
GJ
W Szczecinie dziś ślub weźmie 31 par. To najwięcej w miesiącu. – Taka data urodzin to prezent dla dziecka – mówią oczekujące na poród mamy. Szczecinianie chętniej niż zwykle skreślą dziś numery totka.

Zestawianie trzech siódemek ma zapewnić powodzenie młodym parom, urodzonym tego dnia dzieciom, biorącym udział w grach losowych. Słowem każdemu, kto wierzy w magię cyfr.

- Wszystko wymyślają ludzie – komentuje Dorota Załęska-Turant, wróżka i astrolog. – Wiara w magiczne daty stała się fobią. Tymczasem każdy ma swoją indywidualną datę, którą może obliczyć tylko fachowiec.

W szczecińskim Urzędzie Stanu Cywilnego na ten dzień narzeczeni mogli rejestrować się już pół roku wcześniej. Data cieszyła się dużym zainteresowaniem, wydłużono nawet godziny pracy urzędu. 7 lipca z USC na Zamku Książąt Pomorskich i w Dąbiu 31 par wyjdzie z obrączką na palcu. To najwięcej ślubów w miesiącu zawieranych jednego dnia. Widać, że młodzi są przesądni. Na ślub trzynastego w piątek zdecydowała się tylko jedna para.

Prezent od prezydenta
W szpitalu przy ulicy Piotra Skargi przyszłe mamy czekają na rozwiązanie w najbliższych dniach.

- 7 lipca 2007 to ładna, łatwa do zapamiętania data – mówi Emilia Nizel z Niebuszewa. – Można powiedzieć, że to prezent dla dziecka. Ale z tego powodu nie można malucha pchać na świat. Jeśli jest za to jakiś prezent od prezydenta, to urodzimy w sobotę – żartuje pani Emilia.

W kolekturze Lotto przy ulicy Wyszyńskiego pani Beata nie narzeka na brak klientów. Pani Kazimiera Kozłowska z osiedla Kaliny, od nas dowiedziała się o tej nietypowej dacie.

- Zawsze gram w soboty, ale nie zwróciłam uwagi na cyfry – mówi pani Kazimiera. – Muszę zagrać koniecznie, to wyjątkowy dzień.

Zenon Lewandowski skreśla cyferki od 1966 roku. Wtedy jego mama wygrała 15 tysięcy złotych. Szczęście musi być w genach, bo niejednokrotnie i jemu udało się coś wygrać. Powiedział nam, że w sobotę na pewno odwiedzi kolekturę.

2 tysiące na aukcji
Ale im bliżej „tego” dnia, tym więcej pojawiało się wątpliwości. Na internetowych aukcjach roiło się od zarezerwowanych na 7 lipca miejsc w USC. Tę samą datę w kościołach można było kupić nawet za ponad dwa tysiące złotych. Jednak zainteresowanie poźniej zmalało, a nawet pojawiły sie głosy o odwoływaniu ślubów. Młodzi dopiero niedawno zdecydowali się zasięgnąć porady eksperta i okazało się, że 7.07.2007 wcale nie musi okazać się szczęśliwym dla nich terminem.

- Jednak wiara czyni cuda – mówi Dorota Załęska-Turant. – Trzeba tylko wierzyć w swoje szczęście.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dlaczego lato sprzyja miłości?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 07.07.07 – Wierzymy w magię cyfr? - Szczecin Nasze Miasto

Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto