Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zaproponował pomoc niepełnosprawnemu mieszkańcowi Szczecina. Następnie pobił go i okradł

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
archiwum
Niepełnosprawny mężczyzna ucieszył się, gdy usłyszał propozycję pomocy wejścia do mieszania. To, co zdarzyło się potem zaszokowało go.

Prokuratura Rejonowa Szczecin – Niebuszewo zakończyła śledztwo w sprawie rozboju, do którego doszło 29 czerwca ub.r. w jednym z mieszkań w Szczecinie. Na ławie oskarżonych zasiądzie 30-letni recydywista. Według śledczych najpierw zaproponował niepełnoprawnemu pomoc w wejściu do mieszkania, a gdy ten dał mu klucze do otwarcia drzwi, zostawił go na półpiętrze i sam wdarł się do mieszkania, w którym przebywała żona pokrzywdzonego.

- Podejrzany pod pretekstem udzielenia pomocy poruszającemu się o lasce pokrzywdzonemu wziął od niego klucze do mieszkania deklarując, iż odprowadzi go pod drzwi. Tymczasem podejrzany pozostawił pokrzywdzonego na półpiętrze, a sam udał się do mieszkania, w którym w tym czasie przebywała jego żona. Gdy po chwili pokrzywdzony przybył do mieszkania i poprosił o zwrot kluczy został uderzony przez podejrzanego w twarz - mówi prokurator Alicja Macugowska Kyszka z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

To nie był koniec napadu. Napastnik wyjął pokrzywdzonemu z kieszeni portfel z dokumentami i pieniędzmi. Następnie zaatakował małżeństwo gazem i uciekł z kluczami i pieniędzmi.

Pokrzywdzeni zawiadomili policję. Podejrzanego udało się zatrzymać. Trafił do aresztu. Podczas przesłuchania w prokuraturze nie przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. W przeszłości był już karany sądownie, a zarzucanego mu czynu dopuścił się w warunkach recydywy. Mężczyzna nie przyznał się do zarzucanych mu czynów oraz skorzystał z przysługującego mu prawa do złożenia wyjaśnień. Grozi mu kilkanaście lat więzienia.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto