Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wywóz śmieci w Szczecinie będzie droższy? "Chcemy od samorządów realnych stawek"

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
- Drastycznie wzrosła cena paliwa, droższe są samochody i inwestycje. Chcemy od samorządów realnych stawek - zapowiada prezes Krajowej Izby Gospodarki Odpadami.

Zapłacimy więcej za śmieci?

A to oznacza, że w przyszłym roku możemy się spodziewać kolejnych podwyżek opłat za odbiór i zagospodarowanie odpadów w Szczecinie. Władze Szczecina wkrótce ogłoszą przetargi na nowe umowy. Przyznają, że sygnały z miast, w których otwarto już koperty z ofertami firm zajmujących się odbiorem śmieci, są fatalne.

- W najbliższych miesiącach czekają nas przetargi na zagospodarowanie odpadów. Sygnały z innych miast, które do nas dochodzą są bardzo niepokojące, bo tam ceny usług firm wzrosły - przyznaje Dorota Pudło-Żylińska, skarbnik Szczecina.

Na razie jednak tonuje nastroje.

- Jest za wcześnie, aby prognozować jak będzie u nas - dodaje.

Ale, że usługi firm odpadowych będą droższe, nie ma wątpliwości Tomasz Uściński, prezes Krajowej Izby Gospodarki Odpadami.

- Zamówienia publiczne sprzed 24 lutego tego roku były zawarte w innych realiach. Drastycznie wzrosła cena paliwa, droższe są samochody i inwestycje, takie jak sortownie i kompostownie. Chcemy od samorządów realnych stawek - powiedział.

Według niego możliwe są nawet przypadki zrywania umów przez firmy, bo obecne stawki nie wystarczają na pokrycie kosztów. Szczecina to jednak nie dotyczy.

Podwyżki, podwyżki

W Szczecinie w ciągu czterech lat opłaty za odbiór i zagospodarowanie odpadami podnoszono już cztery razy. Ostatni raz w styczniu 2022 r. Ograniczono wtedy wiele usług i zmniejszono częstotliwość niektórych odbiorów. Np. w zabudowie jednorodzinnej gabaryty mogły być odbierane cztery razy w roku. Po zmianach - tylko dwa razy. W zabudowie wielorodzinnej częstotliwość zmniejszono z 24 do 12 razy na rok.

Władze Szczecina tłumaczyły, że podwyżki były konieczne, bo rosną koszty obsługi systemu zagospodarowania odpadów (choć nie było jeszcze wtedy mowy o inflacji - red.), a system się nie „spina”. Dodatkowo mieszkańcy „produkują” więcej śmieci. W 2021 r. z terenu miasta odebrano 133 tys. ton odpadów, o 6,2 tys. ton więcej niż w roku 2020. Z tego 86,5 tys. ton odpadów zmieszanych, 19,5 tys. ton odpadów segregowanych, 20,2 tys. ton bioodpadów i 6859 ton odpadów wielkogabarytowych.

Wydatki na funkcjonowanie systemu wyniosły blisko 140,9 mln zł

- Stoimy przed dylematem, czy sfinansować ten system z wyższej opłaty, czy wziąć pieniądze przeznaczone na inne cele dla mieszkańców - mówił Piotr Krzystek, prezydent Szczecina.

Przekonuje też, że gdyby Szczecin nie miał spalarni odpadów, rachunki byłyby jeszcze wyższe.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto