- Byłam w Białymstoku i uczestniczyłam w tym marszu. Wszyscy widzieliście co się tam działo. Szłam w pierwszym rzędzie i musiałam uchylać się przed lecącymi butelkami. Po i przed marzem wraz z moimi przyjaciółmi zostaliśmy otoczeni przez kilkunastu rosłych mężczyzn. Ci ludzie wcześniej się modlili, a następnie wyzywali nas, pluli nam w twarz i szarpali. Gdy chcieliśmy się dostać do naszego samochodu jeden mężczyzna zamierzał się na nas z kijem bejsbolowym - relacjonowała ubiegłotygodniowe wydarzenia Monika Tichy, organizatorka szczecińskiego Marszu Równości i prezes szczecińskiego oddziału stowarzyszenia Lambda.
Organizatorami dzisiejszej Strefy Wolnej Od Nienawiści było blisko dwadzieścia organizacji i stowarzyszeń, dla których, jak mówią, najważniejsze jest poszanowanie praw człowieka i wolność wyrażania swoich poglądów.
- Kaczyński stoi dzisiaj tam, gdzie wczoraj stało ZOMO. My stoimy tak, gdzie stała Solidarność - mówił Bartosz Lech.
ZOBACZ TEŻ:
Podczas dzisiejszego protestu nie doszło do żadnych ataków i prowokacji. Na miejscu widocznych było kilkudziesięciu umundurowanych policjantów oraz kilkunastu funkcjonariuszy "w cywilu".
Na marszu widoczni byli również lokalni politycy z Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Wiosny Roberta Biedronia, partii Razem, Zielonych, Platformy Obywatelskiej i .Nowoczesnej.
ZOBACZ TEŻ:
ZOBACZ TAKŻE:
-
-
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?