- Musieliśmy wprowadzić dodatkowe zmiany - przyznał Michał Przepiera zastępca prezydenta miasta odpowiedzialny w zarządzie miasta za tę inwestycję. - Zależało nam na tym aby te inwestycję jeszcze bardziej "odchudzić".
Prezydent przyznaje, że wiele z tych elementów z jakich spółka stadionowa zrezygnowała to sugestie jakie otrzymała od firm, które zamierzają wystartować w przetargu.
- Ale to normalna procedura - podkreśla Przepiera. - Rozmawiamy z firmami, ale też te wszystkie zmiany konsultujemy z klubem Pogoń. wpisujemy te nowe propozycje zmian, ale to później wymaga wydłużenie procedury przetargowej. Już nie w listopadzie będzie otwarcie ofert a w grudniu - dodaje.
CZYTAJ TAKŻE:
Wspomniane dodatkowe modyfikacje to m.in.:
- rezygnacja z budowy przeszklonego pawilonu w czwartej trybunie (planowane w tym miejscu klubowe muzeum i restauracja zostaną ulokowane na parterze);
- powrót do koncepcji budowy parkingu podziemnego, ale mniejszego niż pierwotnie zakładano, bo jednokondygnacyjnego na 65 aut
- elewacja budynku przy wejściach bocznych oraz VIP-owskich będzie tradycyjna (tynkowana), a nie z droższych płyt elewacyjnych;
- dodatkowe 500 miejsc na nowej trybunie, klimatyzacja w najbardziej newralgicznych pomieszczeniach Centrum Zarządzania oraz hybrydowa murawa na boisku nr 3
- wykorzystanie tańszych materiałów potrzebnych do zagospodarowania terenu
Czy jest szansa, aby stadion miejski kosztował poniżej 300 mln zł?
- Robimy różne oszczędności - tłumaczy zastępca prezydenta, Michał Przepiera. - Zbieramy ziarnko do ziarnka, dla nas każde 5 tys. zł oszczędności jest ważne. Ale cenę za ten obiekt zweryfikuje rynek. Musimy pamiętać, że z miesiąca na miesiąc rośną płace, rośnie też cena za prąd, materiały budowlane. Musimy z tym wszystkim się liczyć.
- Wszyscy wiemy, dlaczego przetarg musiał być ogłoszony ponownie. Gmina szukała oszczędności i zmian, dzięki którym oferenci będą mogli zaproponować niższe ceny. Poprzez współpracę udało nam się wypracować takie rozwiązania, by zachować funkcjonalności obiektu. Z tego jestem bardzo zadowolony – powiedział Jarosław Mroczek, prezes Pogoni Szczecin.
Na wniosek firm zainteresowanych realizacją inwestycji zmieniono też niektóre zapisy w zakresie kar umownych dla wykonawcy, wydłużono terminy dostarczania dokumentów kontraktowych przez wykonawcę i skrócono czas na akceptację dokumentów przez zamawiającego.
Przetarg na stadion w Szczecinie nieudany. Będzie nowy. Z czego zrezygnują?
- Oferty w pierwszym przetargu były wyższe o ponad 30 proc. niż przewidywaliśmy. Jeszcze gorzej było w Łodzi, gdzie tamtejsze władze chcą dokończyć stadion ŁKS-u, ale najtańsza oferta była prawie o połowę wyższa niż ich budżet. To pokazuje jasno, że mamy do czynienia z rynkiem wykonawców, dlatego wychodzimy im naprzeciw, modyfikując wymagania formalne wobec firm zainteresowanych budową – podsumowuje Michał Przepiera, zastępca prezydenta Szczecina i dodaje, że nie wiadomo czy jeszcze w tym roku uda się rozpocząć budowę stadionu. - Jak już rozstrzygniemy przetarg i podpiszemy umowę, to może uda się w 2018 roku rozpocząć prace porządkowe i rozbiórkowe. Na samą budowę stadionu chyba nie ma szans.
Oferty można składać do godz. 12.00, 17 grudnia 2018 r. w siedzibie spółki Inwestycje Miejskie Stadion, przy ul. Twardowskiego 8, 71-100 Szczecin.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?