Wstęp na imprezę był wolny. Osoby, które przybyły otrzymały darmową oranżadę oraz galart. Salę i najbliższą okolicę sali Stodoła ubrano jak w stylu lat 80 XX wieku, kiedy jeszcze panował PRL. Dlatego na ścianie nieopodal budynku zawisł baner o treści m.in. "PZPR zrodzona z jedności klasy robotniczej", a na scenie powieszono plakat "ZSMP" (skrót ten oznacza "Związek Socjalistycznej Młodzieży Polskiej"). Na sali znalazły się plakaty m.in. "do pracy przychodzę trzeźwy i wypoczęty", "wyroby wsi to dobrobyt miast", czy "bimber przyczyną ślepoty".
Wielu uczestników zabawy przebrało się w stroje znane już ze starych zdjęć lub archiwalnych filmów. Nie zawiedli także organizatorzy, którzy na scenę wyszli w humorystycznych koszulkach "budowniczy straży pożarnych", "przewodniczący gminnej rady narodowej", czy "pierwszy sekretarz gminy Gąsawa".
- Jeśli chodzi o dom kultury, jest bardzo dużo zajęć dla dzieci, seniorzy świetnie sobie radzą, natomiast jeżeli chodzi o osoby trzydzieści plus, do osiemdziesiątego roku życia, jest troszeczkę opuszczone. Dlatego postanowiliśmy zrobić tę dyskotekę - powiedział na scenie Mariusz Kazik, przewodniczący Rady Gminy Gąsawa.
Imprezę poprowadził Patryk Cyran Cyranowski, a jako gość specjalny wystąpił pochodzący z Gąsawy Wojciech Porowski. O oświetlenie i nagłośnienie zadbał DJ Mati.
Błysk i cekiny czyli gwiazdy w Cannes
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?