Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Protesty mieszkańców uratowały tereny zielone przed zabudową

Łukasz Czerwiński
Łukasz Czerwiński
Miasto wstrzymało prace nad miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego dla terenów zielonych na osiedlu Arkońskie - Niemierzyn. To efekt protestu mieszkańców, którzy są przeciwni zabudowie ogródków rekreacyjno-działkowych.

Chodzi o działki zlokalizowane w obrębie ulic Bułgarskiej, Serbskiej, Harcerzy i Słowiańskiej. Nie są to tradycyjne ogródki działkowe Polskiego Związku Działkowców, a tereny zielone należące do miasta i dzierżawione mieszkańcom od dziesiątek lat. Część z nich przechodziła z pokolenia na pokolenie. Służą głównie do rekreacji i odpoczynku. Miasto jednak planuje w tym miejscu zabudowę mieszkalną i usługową. Ten pomysł spotkał się protestem mieszkańców.

- Liczymy na to, że uda nam się zachować te ogrody. One są naszym życiem. Tu nie chodzi o wkład finansowy, tylko emocjonalny - argumentowali swoją postawę.

Petycja przyniosła efekt

W listopadzie ubiegłego roku, podpisana przez ponad tysiąc osób petycja, trafiła do miejskich radnych, którzy z głosem poparcia skierowali ją do prezydenta Piotra Krzystka.

- Tak wielki sprzeciw mieszkańców pokazuje, że urząd nie wziął pod uwagę interesu dzierżawców ogródków, którzy tymi terenami gospodarują często z pokolenia na pokolenie - komentuje Andrzej Radziwinowicz, społecznik i radny osiedla Arkońskie - Niemierzyn, który włączył się w protest mieszkańców.

Odpowiedź na petycję nie nadchodziła, więc zareagować postanowił miejski radny Przemysław Słowik. Zapytał o dalszy los ogródków działkowych, a informacja zwrotna jaką otrzymał, ucieszyła zaangażowanych mieszkańców.

- Na skutek wystosowanej przez mieszkańców petycji i pozostałych zebranych wniosków do planu, prace nad dotychczasowym kształtem projektu planu zostały wstrzymane - informuje Daniel Wacinkiewicz, zastępca prezydenta Szczecina.

Petycja została zarejestrowana w puli wniosków do planu przestrzennego i zostanie przeanalizowana po wznowieniu prac planistycznych, które jednak nie jest planowane do 2024 roku. To oznacza, że na razie ogródki działkowe pozostaną bezpieczne.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Protesty mieszkańców uratowały tereny zielone przed zabudową - Szczecin Nasze Miasto

Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto