Wybierz region

Wybierz miasto

    Zgłoś komentarz do moderacji

    Myślenie nie boli. A ja mam takie pytanko do aktywistów. W jaki sposób chcą oni zapewnić towar na półkach sklepowych rezygnując z hodowli przemysłowej ? Gdyby zamknąć te wszystkie kurniki, to mięso lub jajka (niezbędne właściwie do wszystkiego) byłyby dobrem luksusowym i bardzo, bardzo drogim. No, chyba, że w mieszkaniach w blokach ludzie sami trzymaliby w klateczkach po kilka kurek. Wiecie ile jaj dziennie zużywają cukiernie, piekarnie, restauracje itp ? Żadna podwórkowa hodowla nie zaspokoi takiego popytu ! Podobnie jest z mięsem kurzym.

    KOD

    Polecamy!