Wybierz region

Wybierz miasto

    Zgłoś komentarz do moderacji

    Max Hummel. Skoro dla Ciebie sabotaz to wylacznie ladunki wybuchowe i ewentualnie wielkie podpalenia to twoja sprawa, zepsuty silownik w ratraku to jest klopot (zalezy oczywiscie ktory) ktory zatrzymuje maszyne. Gubalowka z 2 ratrakami nie ma raczej swoich warsztatow i magazynow z czesciami zapasowymi wiec jakakolwiek awaria wiaze sie z oczekiwaniem na czesci zamienne, ileby to nie trwalo swoje trzeba odczekac. A w tym czasie ratrak stoi i nie gniecie stoku a wiec kupa

    KOD

    Polecamy!