Żaden hotel!!!. Żaden hotel!!!!, jak się chciało zwierzaka to teraz trzeba tak kombinować żeby można było go zabrać ze sobą :P. Zwierzę to nie zabawka, od zwierzaka nie ma urlopu, podejmując decyzję o przyjęciu pod swój dach zwierzaka trzeba mieć świadomość ze bierze się na siebie wielką odpowiedzialność i że nie jest to do czasu następnych wakacji ale często na długie lata. Psu czy kotu trudno jest wytłumaczyć, że to tylko na tydzień czy dwa, ludzie się urlopują i wypoczywają a zwierzak w nowym, obcym miejscu, z mnóstwem obcych zapachów, ludzi i innych zwierząt czuje się porzucony i strasznie tęskni. Jak już nie ma wyboru i futro musi zostać to zostawiamy komuś kogo zwierzę dobrze zna, a najbardziej optymalnym rozwiązaniem jest żeby tymczasowy opiekun wprowadził się do naszego domu. Przez przeszło 18 lat miałem psa i wszędzie jeździł ze mną i moją rodziną, jak nie można było z psem nie jechaliśmy albo jechaliśmy w inne miejsce i tyle. Z roku na rok coraz więcej hoteli, pensjonatów i kwater prywatnych za symboliczną opłatą ( ale często zupełnie za darmo) przyjmuje domowe futra - więc jak nie tu to gdzie indziej można znaleźć miejsce i spędzić urlop ze swoim pupilem. Teraz od roku na wakacje jeździ z nami kot :).
