Jazda po Szczecinie jak w Meksyku. Kierowcy nagminnie łamią przepisy [WIDEO]

- Wydaje mi się, że taksówkarze są największą grupą kierowców, którzy za nic mają przepisy ruchu drogowego. A może żyją w przekonaniu, że jak włączą światła awaryjne, albo „czekają na klientów”, to mogą stać gdzie chcą i jak chcą? Dla nich nieważne czy dzień czy noc, czy zakaz, czy przystanek.