Jak wyglądają współczesne andrzejki? Jak sobie teraz wróżymy?

- Chyba najbardziej znaną wróżbą jest lanie wosku przez klucz. Kiedyś miało to nam podpowiedzieć, kim będzie nasz przyszły mąż. Ale dzisiaj jest to po prostu sprawdzenie, co nas czeka w przyszłości. A możliwości i interpretacji jest naprawdę wiele.Warto by ktoś poza nami spojrzał na naszą woskową figurkę i powiedział co tam widzi – zachęca wróżka Nejlana.

Kolejnym niezbędnym gadżetem andrzejkowym są buty! Ustawiamy buty jeden za drugim w kierunku wyjścia i kto pierwszy przekroczy próg, ten pierwszy stanie na ślubnym kobiercu. Podobnie jak przed kilkoma wiekami jesteśmy ciekawi imienia naszego przyszłego wybranka, dlatego zapisujemy kilka imion na kartce w kształcie serca i przekłuwamy ją.

Imię, które trafimy igłą to właśnie będzie to imię jakie ma nosić nasza druga połówka. A jeśli ten sposób nam się nie sprawdzi, możemy jeszcze spróbować wsadzić kilka karteczek z imionami pod poduszkę. Po przebudzeniu wyciągnąć jedną.

Widniejące na niej imię powie nam na jakie mamy zwracać szczególną uwagę. Ale aby poznać przyszłość wcale nie musimy iść do wróżki. Nasze sny są dla nas bardzo dobrą podpowiedzią.

- Od zawsze sny mają duże znaczenie – zauważa wróżka. – Jeśli ktoś niema szczególnej wrażliwości, to nie przyśni mu się przyszłość. Ale pamiętajmy, że może przyśnić się nam, ale nie musi. W snach natomiast możemy szukać wskazówek dotyczących naszej sytuacji, kłopotów, problemów. To sny wyciągają na powierzchnię świadomości tego co i z jakichś powodów jest schowane głęboko w podświadomości. Dlatego warto im się przyglądać.Wielu z nas, w sytuacji zagrożenia, śni o bliskich i chociażby to jest już dla nas ostrzeżeniem. Musimy pamiętać, że tomy mamy w pływna to, co się dzieje w naszym życiu i możemy to zmieniać. Tak samo jest z kartami, pokazują różne drogi, podpowiadają drogę wyjścia. A przecież wyjść jest wiele - trzeba tylko dobrze szukać.

Zobacz również: Andrzejki w Szczecinie: Nie masz planów? Mamy kilka ciekawych propozycji