Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zamienił Brazylię na Szczecin. W naszym mieście ławo się zakochać

Agata Maksymiuk
Luiz jest członkiem organizacji AIESEC, dzięki której młodzi ludzie mogą podróżować po całym świecie i pracować.

Luiz to pewny siebie młody mężczyzna. Brazylijczyk przyjechał do naszego miasta w ramach wolontariatu zorganizowanego przez międzynarodową organizację AIESEC. W Polsce jest od pół roku i jeszcze nie zdążył dobrze poznać naszego języka. Mimo to nie brakuje mu otwartości. Włada płynnie angielskim, portugalskim i niemieckim. Nawet jeśli rozmówca nie odwzajemnia tych samych umiejętności gwarantujemy, że Luiz się z nim dogada.

- Muszę przyznać, że Szczecin to jedno z najpiękniejszych miast w jakich byłem - mówi Luiz. - Mieszkańcy są bardzo otwarci, jest pyszne jedzenie, łatwo zdobyć pracę no i historia miasta jest urzekająca. Cieszę się, że AIESEC pomógł mi się tu znaleźć.

AIESEC - co to jest?

Dla tych, którzy po raz pierwszy słyszą nazwę organizacji wyjaśnimy, że jest to jedna z największych, zrzeszających studentów, organizacji non-profit na świecie. Od 68 lat zajmuje się prowadzeniem międzynarodowych programów praktyk i wolontariatów w ponad 120 krajach. Realizowane przez nią projekty wpływają na szerzenie zrozumienia międzykulturowego w lokalnych społecznościach. I jak mówi Sandra Podgajna, jedna z przedstawicielek projektu - dostarczają młodym ludziom profesjonalnych doświadczeń oraz wspomagają ich rozwój osobisty na rynku pracy i nie tylko.

W podróży

Zanim Luiz trafił do Szczecina wziął udział w projekcie, który skierował go do Rosji, do Sankt Petersburga. Niestety, nie został tam długo. Jak mówi - pogoda była dla niego lekkim szokiem. Po za tym był to grudzień, zbliżały się święta i ciągnęło go do domu. Postanowił zrezygnować z projektu.

- Po powrocie do Brazylii ciągle miałem w głowie kolejne podróże - zdradza Luiz. - Zajrzałem na stronę internetową AIESEC i tam znalazłem możliwość wyjazdu na wolontariat do Szczecina. Moja praca miała polegać na prowadzeniu zajęć w gimnazjach, szkołach podstawowych, a nawet przedszkolach. Tematem lekcji miały być różnice kulturowe między Brazylią, a Polską. Nie czekałem długo z decyzją i aplikowałem.

Czas do szkoły
Tak zaczęła się polska przygoda Luiza. Nim zaczął wykładać w szkołach musiał przejść specjalną rozmowę kwalifikacyjną, sprawdzian językowy i test z kreatywności.

- Jestem niezwykle zadowolony z moich wolontariatów - mówi Luiz. - Na zajęcia przygotowuję filmy wideo, robię prezentacje, planuję zabawy, proste quizy. Nie sądziłem, że powrót do szkoły może tak cieszyć. Dzieci nie zawsze znają angielski, ale to nie ma znaczenia, szczególnie w przypadku tych najmłodszych. Dzięki mnie mają okazję, by język poznać. Zauważyłem, że dzieci uwielbiają spotykać nowych ludzi, nowe kultury, szczególnie jeśli wydaje im się odrobinę egzotyczna.

Każdy może się przyłączyć

AIESEC w Polsce istnieje w 16 oddziałach lokalnych. Studenci pracując zespołowo w międzynarodowym środowisku, działają w projekcie zajmując się organizacją wymian.

- Wolontariusze, którzy przyjeżdżają do nas z zagranicy to osoby w wieku 18-30 lat, posługujące się językiem angielskim w stopniu komunikatywnym, a tym samym chcące się rozwijać, zmieniając jednocześnie lokalne środowisko - mówi Sandra Podgajna. - W Szczecinie cyklicznie prowadzimy projekty edukacyjne skierowane m.in. do szkół i przedszkoli, które wyrażą chęć współpracy z nami. W organizowanych projektach edukacyjnych zagraniczni wolontariusze dzielą się swoją kulturą oraz tradycjami z dziećmi i młodzieżą. Daje to szansę na zbudowanie zrozumienia międzykulturowego, przełamanie powszechnie panujących stereotypów oraz umożliwia rozwój umiejętności językowych.

Wymiany działają w obie strony, to znaczy, że również od nas jest możliwość wyjazdu i uczestniczenia w podobnych projektach organizowanych w innych krajach na całym świecie - dodaje Sandra.

Zostać na stałe

- Kiedy przyjechałem tu przyznam, że nie spodziewałem się zostać na stałe - mówi Luiz. - Tak naprawdę to ja nie do końca jestem takim wzorcowym „AIESEC’erem”. Pracę tu znalazłem na własną rękę. W internecie trafiłem na ogłoszenie firmy, która poszukiwała osoby władającej płynnie portugalskim i niemieckim. Czytając ofertę nie mogłem uwierzyć, wydawała się stworzona dla mnie. Członkowie organizacji bardzo mnie wspierają i to oni namówili mnie do aplikacji. Czekałem tak długo na odpowiedź, że byłem już spakowany i dosłownie wracałem do Brazylii kiedy zadzwonił telefon z informacją „Masz tę pracę, przyjdź na rozmowę”. Porozmawiałem z rodzicami. Rzuciłem wszystko i zostałem tu, w Polsce.

Członkowie organizacji mogą również znaleźć pracę za pośrednictwem AIESEC. Są firmy, które oferują staże oraz zatrudnienie po odbyciu odpowiedniej praktyki.

Istnieje też możliwość włączenie się do programów szerzących działalność charytatywną. - W Polsce jednak nie znajdziemy takich programów - dodaje Luiz. - Polska to naprawdę dobrze prosperujący kraj. Łatwo tu o pracę, ludzie nie chodzą głodni, potrafią o siebie zadbać. Takie projekty są raczej przeznaczone dla państw takich jak Meksyk czy Kolumbia, gdzie panuje prawdziwa bieda.

W Szczecinie lepiej niż w Brazylii

- W Brazylii obecnie jest straszny bałagan polityczny, panuje recesja, ludzie mają problem ze znalezieniem pracy - kontynuuje Luiz. - Jednym słowem, nie jest kolorowo. Powiedziałem sobie, nie chcę na razie tam wracać. Zostawiłem tam rodzinę, mój tata prowadzi firmę, mama jest lekarzem, poradzą sobie beze mnie. Oczywiście kocham Brazylię i moją rodzinę, ale tu czuję się równie świetnie jak w domu.

Cudze chwalicie, swego nie znacie

Choć w Szczecinie nadal można spotkać ludzi, którzy twierdzą, że „tu nic się nie dzieje” Luiz jest kolejnym, który uważa inaczej.

- W Szczecinie nie można się nudzić - mówi Luiz. - Poza tym, miasto jest bardzo przychylne młodym ludziom. Można tu się rozwinąć. Komunikacja miejska działa wzorowo, Brazylia może też pozazdrościć polskim szkołom państwowym. Proszę mi wierzyć. Polska to kraj, w którym naprawdę można się zakochać.

od 12 lat
Wideo

echodnia Ksiądz Łukasz Zygmunt o Triduum Paschalnym

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto