Owsica jest jedną z najczęstszych inwazyjnych chorób pasożytniczych przewodu pokarmowego. Wywołuje ją drobny nicień nazywany owsikiem. Źródłem zakażenia owsicą jest człowiek.
Chorują głównie dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym, wśród których szacunkowo zakażona może być jedna trzecia populacji, w mniejszym odsetku osoby dorosłe. Szczyt zachorowań przypada od 5. do 7. roku życia.
To był "Dzień Zdrowia" na Jasnych Błoniach [ZDJĘCIA]
- Nieleczona owsica wpływa negatywnie na zdrowie dzieci i może powodować powikłania - mówi dr n. med. Aneta Gębala z Kliniki Pediatrii, Gastrologii i Reumatologii Dziecięcej szpitala „Zdroje”. - Im młodsze dziecko i bardziej masywna inwazja robaków, tym objawy kliniczne mają cięższy przebieg.
Najtrudniejsze przypadki mogą dotyczyć niemowląt, za to u około jednej trzeciej chorych, szczególnie dorosłych, zakażenie może przebiegać bezobjawowo.
A jakie objawy daje owsica?
- Dzieci mają zaburzenia snu spowodowane świądem odbytu, są przewlekle zmęczone, rozdrażnione, starsze mają zaburzenia koncentracji - wymienia dr Gębala. - Widać, że mają kłopoty z uczestniczeniem w zajęciach przedszkolnych czy szkolnych. Obserwuje się u nich bladość, podkrążone oczy, czasami zgrzytanie zębami, ale ten ostatni objaw nie jest specyficzny. U najmłodszych dzieci występuje często utrata apetytu, brak przyrostu masy ciała, może pojawić się też niedokrwistość, zaburzenie rytmu wypróżnień, czasami wymioty i wysypka.
Powikłań jest jeszcze więcej, dlatego z owsikami trzeba walczyć. Owsiki przenoszą się drogą pokarmową, kropelkową i kontaktową. Jaja złożone przez samicę w okolicy odbytu są roznoszone na dłoniach i mogą ulokować się praktycznie wszędzie w otoczeniu chorej osoby. Są zakaźne nawet do trzech tygodni.
Podstawą profilaktyki i leczenia jest mycie rąk. Dzieci powinny mieć też krótko obcięte paznokcie, bo jajeczka najczęściej lokują się właśnie tam, podczas drapania. Trzeba prać ubrania i czyścić zabawki, zwalczać nawyk wkładania rąk i zabawek do ust.
- Każde dziecko, które ma udowodnione zakażenie, musi być leczone farmakologicznie. Leczona musi być także cała rodzina, u osób z bezpośredniego kontaktu zaleca się podanie leku - mówi dr Gębala.
CZYTAJ TAKŻE: Hematologia w Szpitalu Wojskowym w Szczecinie zamknięta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?