Tramwaj na ul. 26 kwietnia w Szczecinie? Tak obiecuje PO. Jeśli wygra wybory

Chodzi o torowisko, a w zasadzie jego brak przez ulice 26 Kwietnia w kierunku Krzekowa w Szczecinie.

Posłowie Sławomir Nitras i Arkadiusz Marchewka oraz radna Urszula Pańka zorganizowali dziś konferencję prasową na trasie planowanego od lat 70-tych tramwaju na ul. 26 Kwietnia. Obaj panowie rywalizują o to, kogo PO wystawi na przeciw Piotra Krzystka w przyszłorocznych wyborach samorządowych.

W piątek jak jeden mąż skrytykowali prezydenta Szczecina za brak inwestycji tramwajowej w centrum Szczecina.

- Za kilka dni prezydent podpisze umowę na budowę torowiska przez ulicę Arkońską do Alei Wojska Polskiego. Ale przecież na trasie tego tramwaju nikt nie mieszka. A przy ulicy 26 Kwietnia i kolejnych osiedlach mieszka 30 tys. osób - mówił Sławomir Nitras.

Według posła Arkadiusza Marchewki koszty obu inwestycji są podobne.

- Średnio kilometr budowy torowiska kosztuje 10 mln zł. Na ulicy 26 Kwietnia byłoby mniej pracy, bo przecież miejsce na torowisko jest już wyznaczone od dawna, a na ul. Arkońskiej trzeba będzie budować od początku - mówił poseł Arkadiusz Marchwka.

[sndh]

Zapytaliśmy prezydenta jak odnosi się do zarzutów PO.

- Zgodnie z naszymi zapowiedziami sprzed kilku miesięcy w planach jest stworzenie sieci tramwajowej ‘Prawobrzeże’. Będzie to kontynuacja już wybudowanej przeprawy przez Odrę. Jednocześnie z tą inwestycją dobudowana zostanie część trasy na lewym brzegu. Tory powstaną na ul. 26 Kwietnia aż do skrzyżowania z ulicą Derdowskiego. Miasto ma zabezpieczone środki w budżecie jak i Wieloletnim Programie Rozwoju Szczecina na opracowanie analizy techniczno-ekonomicznej budowy nowego torowiska - mówi Piotr Zieliński z urzędu miejskiego w Szczecinie.

CZYTAJ TAKŻE:
Autobusy stoją w korkach. Co zrobić, gdy skończy nam się czas biletu?