Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tegoroczna rekrutacja do przedszkoli, znów nie dla wszystkich rodziców zakończyła się pomyślnie

Damian Hatko
Zakończyła się rekrutacja do przedszkoli. Podobnie jak w ubiegłych latach, nie wszystkie dzieci dostały się do wybranych placówek. Ale są też gminy, które mają wolne miejsca.

Z zakończyła się rekrutacja dzieci do przedszkoli, oddziałów, przedszkolnych oraz pierwszych klas szkół podstawowych, do których będą uczęszczać sześciolatki. Nie wszyscy rodzice w powiecie mikołowskim mogą jednak skorzystać z ich oferty. Już za dwa lata w szkolnej ławce będzie musiał zasiąść każdy sześciolatek. Gminy muszą przygotować się do tego obowiązku. Niedociągnięcia, ale także sukcesy, można określić np. na podstawie doświadczeń związanych z tegoroczną rekrutacją.

Wyrzanie mogą spać spokojnie. Dla wszystkich dzieci znalazło się miejsce w przedszkolach w Gostyni i Wyrach. Łącznie w dwóch placówkach jest jeszcze 11 wolnych miejsc. Rezultat został osiągnięty dzięki zmianom.
- W szkołach powstały oddziały przedszkolne, a także klasy dla sześciolatków. Do oddziału w Wyrach zapisanych jest 17 dzieci, kolejnych 21 będzie można od pierwszego września nazywać uczniami. W Gostyni do oddziału będzie chodzić 26 maluchów, a szkolną przygodę rozpocznie 17 osób - informuje Ilona Sigmundzik, inspektor ds. oświaty w urzędzie w Wyrach.

Zarówno do klas, jak i oddziałów, może uczęszczać maksymalnie 25 dzieci. Już niedługo ma się rozpocząć budowa nowego przedszkola w Wyrach. Kolejnym etapem rozwoju ma być pierwszy w historii gminy żłobek.

Zdecydowanie trudniejsza sytuacja jest w Mikołowie. Tam pod opiekę przedszkolną i szkolną zostało skierowanych 1,5 tys. dzieci.
- W tej chwili nie ma już wolnych miejsc. Przyjmowaliśmy dzieci pracujących rodziców, którzy mieszkają w Mikołowie. Zostały otwarte oddziały przedszkolne w przedszkolach i SP nr 5 - wyjaśnia Elżbieta Maszyñska, dyrektor Zarządu Szkół i Przedszkoli w Mikołowie. Dlatego 41 sześciolatków rozpocznie naukę w SP nr 3.

Około 12 miejsc jest jeszcze wolnych w Orzeszu. Niestety w placówkach w Zawadzie i Zazdrości, oddalonych od centrum miasta. Do szkoły trafi 28 sześciolatków. - Jeżeli będzie taka konieczność, uda nam się spełnić niezbędne warunki za dwa lata. Cieszę się, że jest coraz więcej dzieci - zapewnia Anna Czarnacka, dyrektor Miejskiego Zespołu Oświaty w Orzeszu.

W Łaziskach starczyło miejsca dla 744 dzieci. Kolejna trzydziestka czeka już na liście rezerwowej. - Mamy dwie klasy w SP nr 1 przeznaczone tylko dla sześciolatków. Nieliczne dzieci będą uczyć się z tymi o rok starszymi - twierdzi Joanna Palenta z łaziskiego urzędu.

W Ornontowicach jedyna kompetentna w tym temacie osoba, była na urlopie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na mikolow.naszemiasto.pl Nasze Miasto