- Mam informację o sześciu przypadkach wirusowego zapalenia opon mózgowych - mówi Agata Jarymowicz, dyrektor Zespołu Szkół im. Ignacego Łukasiewicza w Policach. - To są uczniowie z różnych klas, ale nie z najmłodszych.
Szkoła zachęca uczniów do częstszego mycia rąk. W budynku odbyły się dodatkowe dezynfekcje z użyciem płynów dezynfekcyjnych. Jest częstsze wietrzenie klas.
- W ubiegłym roku i dwa lata temu nie mieliśmy zgłoszonych przypadków - informuje Agata Jarymowicz. - Zwracam się do rodziców, żeby nie bagatelizowali choroby, nie leczyli na własną rękę.
Pięciu nastolatków trafiło do Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Szczecinie.
- Są w stanie dobrym. Bardzo ważny jest wywiad środowiskowy: rodzice, wiedząc o takich przypadkach, powinni odpowiednio reagować - mówi Natalia Andruczyk ze szpitala przy ul. Arkońskiej w Szczecinie.
Choroba przenosi się drogą pokarmową, kontaktową i kropelkową.
- Bardzo łatwo można się nią zarazić. Objawy są podobne do objawów grypy, w drugiej fazie choroby dochodzą bóle mięśni, stawów, zesztywnienie karku. Pojawiają się wymioty, biegunka, a w skrajnych przypadkach śpiączka. Nie należy lekceważyć objawów. Najlepiej udać się do lekarza pierwszego kontaktu - mówi Maria Pieńczykowska z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Policach.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
- Groźna odra atakuje. Sanepid przygotował ulotki po rosyjsku i ukraińsku [g]13670308[/g]
- Nie masz ubezpieczenia? Tyle zapłacisz za wizytę w szpitalu [cennik] [g]13293931[/g]
ZOBACZ TAKŻE: Kulisy zdrowia: Te choroby to dziś plaga wśród młodych osób
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?