Święto Pizzy!

Do wyboru tysiące smaków, miliony propozycji. Co pizzeria mamy inne  pizze, a to hawajska, a to farmerska. Na słodko, ostro, z mięsem, bez mięsa. Do wyboru sosy czosnkowe, pomidorowe, pietruszkowe (czasem gratis:) A czy ktoś zastanawiał się kiedyś jaka jest historia tej dziwnej, ale jakże smacznej potrawy? Na pewno kojarzona jest przez większość z kuchnią włoską. Dostępna jest na całym świecie. Gdzie nie pojedziemy, tam możemy liczyć na chociażby małą knajpkę, gdzie dostaniemy pizzę.
Co możemy dowiedzieć się z Internetu odnośnie pochodzenia i historii pizzy? Otóż większość przypuszcza, że pojawiła się ona już w starożytnej Grecji. Wtedy występowała w postaci płaskiego chlebka, zazwyczaj posmarowanego czosnkiem, oliwą i posypana ziołami. Następnie powędrowała do starożytnego Rzymu. Skład został wzbogacony o sos pomidorowy w momencie, gdy pomidory zostały sprowadzone do Neapolu ( XVII w).
Można również znaleźć informację, że po raz pierwszy słowo pizza zostało użyte w 997 roku. Wywodzi się z łacińskiego picea i oznacza placek wykonany z wody i mąki.
Pierwszą pizzę, która smakiem i wyglądem przypomina najbardziej taką, co jemy dzisiaj, wypieczono prawdopodobnie ok. 1522 roku.  w 1830 roku w Neapolu powstała pierwsza pizzeria, która nosiła nazwę " Antica Pizzeria Port Alba". Na początku było to danie, którym delektowali się jedynie marynarze. Tutaj też można odnaleźć źródło nazwy pierwszej pizzy - Marinara. Szczerze mówiąc, nawet nie spotkałam się jeszcze z taką pizzą, a wy? Jak podają jej skład, był w porównaniu do dzisiejszych propozycji, bardzo ubogi: zawierała pomidory, oregano, czosnek, bazylię oraz oliwę z oliwek. Kolejna pizza uznawana za tradycyjną jest już bardziej znana i zazwyczaj znajduje się na pierwszej pozycji w manu. O czym mowa? Margheritta- podobno po raz pierwszy upieczona została na konkretną okazję, a mianowicie powodem był przyjazd króla Umberto I i Margherity z Savoy do Neapolu. Nie trudno domyśleć się komu najbardziej smakowała.
Jako ciekawostkę można podać jeszcze informację, która mówi o " Stowarzyszeniu prawdziwej Neapolitańskiej Pizzy". Uznało ono tylko te dwie, wymienione wyżej pizze. Przy okazji określiło także prawidłowy sposób wypiekania tej potrawy w piecu, który opalany jest drewnem. Aby można było uznać daną pizzę, za prawdziwą, musi ona zostać upieczona w temperaturze 485 stopni, w ciągu 90 sekund, a dodatkowo na grubość ciasta na środku musi mieć 1/3 cm!
To tyle ciekawostek pochodzących z historii pizzy. A teraz może porozmawiajmy o jej smaku:) Na pewno każdy z Was ma swoje ulubione składniki, bez których pizza nie może się obejść. Ja na przykład preferuję szpinak, pieczarki i szparagi - paluszki lizaaaaaać:) Podczas trwania konkursu dotyczącego I MM-pizzy mogliśmy poznać preferencje niektórych MM-kowiczów oraz otrzymaliśmy dość ciekawe i oryginalne przepisy na MM-kowe pizze.
Tak sobie pomyślałam, że może stworzymy taką naszą internetową książkę kucharską? Co Wy na to? Aski już podaje ciekawe przepisy, które jak możemy zaobserwować wykorzystują w kuchni chociażby Lucyna i Szwedka59. Mamy także pyszne przepisy na ciasta Bogusi, "Babci Marysi", czy Krzysi. A może uda nam się zgromadzić w zakładce kuchnia jeszcze więcej pyszności? Może ktoś zna przepis na pyszną domową pizzę, albo sos czosnkowy, który wbrew pozorom nie jest łatwo wykonać....
Ja mogę zaproponować ze swojej strony przepisy, w których nie ma mięsa. A może komuś się spodobają i zdecyduje się skosztować pasty z ciecierzycy, albo kotletów ryżowo-soczewicowych:)
Czekam z niecierpliwością na pewno na domowe przepisy na pizzę:) I tym samym, obok propozycji na MM-kowy kalendarz KOlszaka i Szambelana, stawiam propozycję na MM-kową internetową książkę kulinarną!:)
Pozdrawiam:)
 Żródło: www.twojaeuropa.pl* * *
Zobacz nas na facebooku: 
strona portalu Moje Miasto Zielona Góra
strona bezpłatnego tygodnika miejskiego MM Moje Miasto Zielona Góra