Aleksander Doba, słynny kajakarz z Polic, świętował urodziny w szczecińskich Podjuchach. Pan Olek otrzymał w prezencie przyczepę ufundowaną przez firmę Brenderup, dostosowaną do potrzeb jego kajaka przez firmę Boufen.
- Mogę sam wodować kajak z przyczepy, ale raczej nie będzie takiej potrzeby - mówi Jubilat.
Do kompletu dodano tablicę rejestracyjną z datą urodzenia pana Aleksandra, ufundowaną przez Władysława Diakuna, burmistrza Polic.
Jubilat tryskał - jak zwykle - optymizmem. Przypomniał, że w maju przyszłego roku zamierza wznowić przerwaną, trzecią Wyprawę Atlantycką. Po uroczystości przekazania przyczepy jubilat zaczął kroić tort urodzinowy.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?