SALOS, a właściwie Stowarzyszenie Lokalne Salezjańskiej Organizacji Sportowej w Szczecinie, kończy w tym roku 25 lat. To piękny jubileusz klubu, który szybko wyrobił sobie dobrą markę w regionie. W Salosie szkoli się wyłącznie młodzież, a dokonuje się to w piłce nożnej oraz tenisie stołowym.
- Salos ma swoją specyfikę, nie ma tu zespołu seniorów, a najstarszym rocznikiem są juniorzy starsi, którzy w tym roku po raz drugi próbują swoich sił w regionalnym Pucharze Polski - mówi Adam Drozdowski, wiceprezes Salosu oraz jeden z trenerów w klubie.
Juniorzy Salosu już dwa sezony temu wzięli udział w regionalnym Pucharze Polski. Ambitni nastolatkowie pokonali wówczas trzy rundy: Znicza Niedźwiedź, Odrzankę Radziszewo oraz Stal Szczecin. Zatrzymali się dopiero na Vinecie Wolin, ale i tak zebrali mnóstwo pochlebnych opinii. Piłkarze Salosu grali bez kompleksów, chcąc pokazać starszym rywalom, że są już gotowi na dorosłą piłkę.
Podobnie jest także w tym sezonie, z tym, że juniorzy starsi Salosu zajdą jeszcze dalej. Na razie są w VI rundzie, gdzie czeka na nich starcie u siebie z Iną Goleniów. A zdążyli pokonać już choćby Chemika Police 2:1 czy Błękitnych Stargard 3:0.
- Jaki jest ich sekret? Myślę, że chodzi o odpowiednie podejście do całej sprawy - dodaje Adam Drozdowski. - Chęć udowodnienia seniorom, że juniorzy potrafią sobie poradzić w tych rozgrywkach. To również dobry przerywnik między meczami ligowymi. Można posprawdzać chłopaków, bez presji wynikowej. Nikt na nas nie stawiał, a my robimy swoje.
Salos znany jest z tego, że kilku jego wychowanków podbija już ekstraklasę. Chodzi o Patryka Lipskiego czy Sebastiana Rudola. - Myślę, że w kolejce, by pójść w ich ślady stoi już Oskar Kalenik, który w meczu z Błękitnymi strzelił dwa gole - zaznacza wiceprezes Salosu. - Ma predyspozycje i potencjał, by grać wysoko. Był już na testach w jednej z niemieckich drużyn. Ma okazję u nas rozwijać się.
REGIONALNY PUCHAR POLSKI w SPORTOWY24.PL
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?