Nasi pięściarze mają obecnie na koncie bilans czterech zwycięstw i jednej porażki. Są zdecydowanym liderem tabeli ekstraligi i czeka ich teraz ostatni pojedynek fazy grupowej.
W sobotę do hali Szczecińskiego Domu Sportu zawitali pięściarze z Wielkopolski. Już po powstaniu ekstraligi to właśnie ta ekipa oraz zawodnicy ze drużyna Skorpiona Szczecin uważane były za najlepsze i typowane do walki o najwyższe laury nowej imprezy. Fachowcy się nie mylili. Pokazały to oba starcia. Zarówno to pierwsze, wygrane przez bokserów z Wielkopolski 13:11, jak również to sobotnie. Skorpion cierpliwie czekał na swoją okazję do rewanżu i trzeba przyznać, że znakomicie ją wykorzystał.
Drugie starcie obu ekip zaczęło się po myśli gospodarzy, bo w inauguracyjnym pojedynku sobotniej gali triumfował Maciej Jóźwik (kategoria wagowa 56 kg). W kolejnych minutach swoją walkę przegrał Arkadiusz Zakharyan (kategoria 60 kg) i na chwilę znów zrobiło się remisowo. Od tamtej pory w ringu dominował już jednak Skorpion.
Szczecinianie wygrali pięć z sześciu pozostałych starć do końca gali i zasłużenie triumfowali w stosunku 14:10. Zwycięsko ze swoich pojedynków wyszli Karol Kowal (64 kg), Mateusz Polski (69 kg), Sebastian Wiktorzak (81 kg), Konrad Kaczmarkiewicz (91kg) oraz Mateusz Figiel (+91 kg). Swój pojedynek przegrał natomiast Kamil Ławicki (75kg).
- Chciałbym serdecznie podziękować publiczności, która zapewniła w Szczecińskim Domu Sportu znakomitą atmosferę i poniosła nasz zespół do zasłużonego zwycięstwa - mówi Marcin Stankiewicz, trener Skorpiona. - Całej drużynie należą się słowa pochwały. Jesteśmy młodą ekipą i każda kolejka to porcja bezcennego doświadczenia, dzięki której zawodnicy dojrzewają do boksu seniorskiego. Mam nadzieję, że uda się to przełożyć także na ringi międzynarodowe. Na szczególne wyróżnienie po sobotnim meczu zasłużyli wracający po kontuzji Mateusz Polski oraz Sebastian Wiktorzak, którego walka zdecydowanie pobudziła publiczność!
Zobacz także: Guido Andreozzi zwycięzcą 26. Pekao Szczecin Open
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
