Przed turniejem MM. Jak jechać gokartem?

Karting to najprostsza odmiana wyścigów samochodowych. Prowadzenie gokarta nie jest trudne i nie wymaga szczególnych umiejętności jazdy. Jednak, by wychodziło nam to doskonale, byśmy sprawnie i szybko jeździli po torze, pokonywali wszystkie zakręty i wykręcali dobry czas musimy dużo ćwiczyć.

Nie nauczy nas tego żaden symulator
Wiele osób myśli, że skoro dobrze wychodzi mu pokonywanie okrążeń na różnych symulatorach, doskonale poradzi sobie na gokartach. Oczywiście jest to pomocne doświadczenie, jednak nigdy nie nauczymy się tego w takim stopniu, jakbyśmy jeździli prawdziwą maszyną na torze.

Jedną z najważniejszych rzeczy, o których musimy pamiętać przed tym, jak zasiądziemy za kierownicą tego mini-bolidu jest założenie kasku. Nigdy nie powinniśmy o tym zapominać, bezpieczeństwo przede wszystkim.

Później możemy zasiąść za kierownicę. Powinniśmy wyposażyć się w wygodny strój i buty, w których doskonale będziemy czuć pod stopą pedały gazu i hamulca. W gokartach nie ma sprzęgła.

Spokojnie i płynnie
Podstawową sprawą jest spokojna i opanowana jazda. Żeby zaprzyjaźnić się z tą niewielką maszyną wyposażoną w kilkukonny silnik wielkości silnika kosiarki, trzeba pokonać kilka okrążeń.

Gokarty na ogół osiągają prędkość 60-70 kilometrów na godzinę na długich, prostych odcinkach (podczas naszego turnieju prędkość zostanie ogranioczona do 40 km/h). Nie mają wspomagania kierownicy. Siedzimy na twardych, niewygodnych siedzeniach umieszczonych tuż nad ziemią. Należy jednak pamiętać, że nie prędkość jest w tym sporcie najważniejsza, a zdolność pokonywania zakrętów. Gokarty mają łyse opony, przez co łatwiej wpadają w poślizgi. To, w połączeniu z dużą prędkością na zakręcie może powodować wypadnięcie z toru i stratę bardzo cennych sekund. Wszystko zależy od kąta zakrętu i tego, co za nim się znajduje.

- Kiedy pierwszy raz w życiu wsiadłem do gokartu, jechałem nim jak autem, to znaczy hamowałem grzecznie przed każdym zakrętem - wspomina swój pierwszy rajd Jarek Dworzyński, redaktor MM. - Przez to inni zawodnicy, nieco już doświadczeni, szybko mi uciekli. Ale na początku każdy tak jeździ. Po kilku kółkach będziemy już wiedzieć, że podczas wyścigu w ogóle nie używa się hamulców. Zakręty bierze się na pełnej prędkości. Trzeba tylko znaleźć optymalny tor jazdy. Wtedy walka nabiera rumieńców.

Zobacz też:
Wyścigi gokartów już za 2 dni!

Organizatorzy:

1. Targi Motoryzacyjne "MM Moto"

Oprócz wyścigów gokartów organizujemy także targi motoryzacyjne. Będziecie mogli na nich obejrzeć wybrane modele samochodów marek Citroen, Chevrolet, Peugot, Renault, Nissan, Opel i Skoda.

Oprócz tego przygotowaliśmy wiele innych atrakcji takich jak pokazy driftingu, tuningu, symulatory wypadków, alkogogle i konkursy z nagrodami.

Organizatorzy:

Partnerzy akcji: