Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Orientalne smaki Syrii podbijają Podzamcze

Agata Maksymiuk
Aramia Podzamcze, to najprawdopodobniej jedna z najautentyczniejszych restauracji w całym mieście. Kuchnia syryjska oparta na bliskowschodnich składnikach, dwupoziomowa sala, letni ogródek, obszerne patio i wyjątkowy wystrój nawiązujący do rodzinnych stron właściciela restauracji.

Armia Podzamcze swoją działalność przy ulicy Opłotki nr 1 rozpoczęła kilka tygodni temu, jednak każdy w mieście zdążył już usłyszeć o tej restauracji.

Jej „starsza siostra” z sukcesem działa przy ulicy Romera i jakiś czas temu gościła u siebie słynną restauratorkę Magdalenę Gessler, która przeprowadziła tam swoje rewolucje. Uznanie słynnej restauratorki sprawiło, że grono stałych fanów lokalu znacznie się powiększyło i dziś Aramia, to punkt obowiązkowy na kulinarnej rozpisce każdego miłośnika egotycznych smaków. Wybór miejsca na działalność drugiej restauracji nie był przypadkowy.

- Podzamcze dziś bardzo mocno się rozwija – mówi Michał Szuster, manager lokalu. – Ponadto zależało nam, aby być w centrum miasta. Chcemy żeby trafiały do nas osoby, dla których przez bark czasu czy auta, ulica Romera jest trudno dostępna. W ciągu ostatnich tygodni zauważyliśmy, że to się udaje. Aramia Podzamcze przyciągnęła do siebie zupełnie nowych gości.

A miejsca dla gości jest sporo. W środku mieści się 80 osób, ilość tę można poszerzyć jeszcze o dodatkowe 5 miejsc. Latem, od strony dziedzińca budynku, funkcjonuje ogródek, a na piętrze obszerne patio. Możliwa jest wcześniejsza rezerwacja. Dania można smakować na miejscu jak i zabrać ze sobą na wynos do domu. A jest w czym wybierać. Aramia Podzamcze poszerzyła kartę znaną szczecinianom z restauracji przy ulicy Romera. W ofercie pojawiły się ryby i owoce morza. Dania będą się zmieniały z każdym sezonem. Specjałem szefa kuchni jest Damaskino, czyli mielona baranina z prasowaną kaszą bulghur grillowana na węglu z papryką czerwoną i zieloną, cebulą, miętą oraz dodatkiem słodkiej papryki. Warto również spróbować Kurczaka Sułtana, danie tworzy grillowana połówka kurczaka bez kości w ziołach prowansalskich z talarkami z ziemniaka, pieczarkami, pietruszką, zieloną kolendrą i oliwą z oliwek.

Osoby, które do tej pory nie miały okazji kosztować syryjskich specjałów muszą wiedzieć, że kuchnia arabska dała początek kuchni śródziemnomorskiej. Stąd też jej wpływy można odnaleźć w Turcji czy Grecji. Warto też pamiętać, że kuchnia bliskiego wschodu bazuje na zdrowych i naturalnych produktach. Jest też dużo mięsa wysokiej jakości. W kuchni Arami gotują jedynie Syryjczycy, z dużym doświadczeniem kulinarnym przywiezionym z rodzinnych stron. Do swoich potraw wykorzystują lokalne składniki i stosują najlepsze mieszanki przypraw sprowadzane z terenów bliskiego wschodu.

Na niezwykłą atmosferę wpływa też wystrój. Na ścianach można podziwiać niepowtarzalne fototapety. Na pierwszej znajduje się kadr z miasta Hama, które słynie ze starożytnych, funkcjonujących do dziś, przyrządów nawadniających Nori. A co najistotniejsze, jest to widok z okna rodzinnego domu Samira Zeaira, właściciela restauracji. Kolejna to obraz przedstawiający młyn wodny. Prócz niezwykłych fotografii w restauracji znajduję się rzeźba oraz płaskorzeźba przedstawiające kobietę trzymającą w rękach dzban wody. W rzeczywistości to Aramia, bogini życia i wody. Właśnie to bóstwo było inspiracją dla właścicieli podczas otwarcia pierwszego lokalu. Arabskie motywy są też obecne w mozaice okalającej bar czy starodawnej lapie ozdabiającej lokal. Autorką wystroju wnętrza jest Elżbieta Krzywańska.

Wszystko, zaczynając od jedzenia, przez wystrój wnętrza do samych właścicieli Arami, jest autentyczne. Samir Zeair przyjechał do Polski na studia medyczne. Będąc jeszcze studentem szukał swojego miejsca w naszym kraju, by rozpocząć praktykę lekarską. Tak trafił do Szczecina, po kilku latach sprowadził swoją żonę. Dziś jest znanym i cenionym specjalistą chirurgii ogólnej i transplantologii, ordynatorem w szpitalu przy ul. Arkońskiej, a także właścicielem jednej z najbardziej lubianych restauracji w mieście.

Chcąc poznać bliżej smak prawdziwej kuchni syryjskiej warto odwiedzić nowy lokal na Podzamczu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Lody kawowe z kajmakiem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto