Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Olo może być największym podróżnikiem globu. Głosujemy!

Piotr Jasina
Olo wypłynął kajakiem z Lizbony 5.10.2013 r. Do portu Canaveral w Centrum Lotów Kosmicznych na Florydzie dopłynął 17.04.2014 r. Na środku Atlantyku zwodował tę butelkę
Olo wypłynął kajakiem z Lizbony 5.10.2013 r. Do portu Canaveral w Centrum Lotów Kosmicznych na Florydzie dopłynął 17.04.2014 r. Na środku Atlantyku zwodował tę butelkę Aleksander Doba
Aleksander Doba to pierwszy Polak, który trafił do dziesiątki najwybitniejszych podróżników rankingu National Geographic. Dziś ostatni dzień na oddanie głosu w plebiscycie National Geographic.

- To bardzo prestiżowy ranking - przyznaje Aleksander Doba. - O ile mi wiadomo, w minionej dekadzie nie było Polaka w rankingu National Geographic. Tym bardziej się cieszę, i odczuwam ogromną satysfakcję, iż znalazłem się w gronie tak wybitnych ludzi.

Uczestniczy w spływie

Z najsławniejszym kajakarzem świata rozmawialiśmy w piątek, wieczorem. Wyników rankingu pan Aleksander będzie oczekiwał z bractwem kajakowym.

- Właśnie uczestniczę w 50. Międzynarodowym Spływie Kajakowym na Brdzie w Borach Tucholskich - wyjaśnia Olo. - Spływ zakończy się 1 lutego. Natomiast do 31 stycznia, do północy można jeszcze na mnie oddawać głosy w rankingu National Geographic.

OLO Doba może zostać podróżnikiem roku. Kliknij i zagłosuj!

Ma szansę na zwycięstwo

Jak oceniam swoje szanse na zwycięstwo w plebiscycie? - pyta retorycznie kajakarz z Polic. - Nie można śledzić przebiegu głosowania na bieżąco, bo do takich danych nie mamy dostępu. Ale można śledzić liczbę "lajków" pod wywiadami z kandydatami do wyróżnienia tytułem Podróżnika Roku. Ich liczba może być przyjęta do pośredniej oceny liczby głosów. W tak ocenianych szansach zdecydowanie prowadzę od połowy grudnia ubiegłego roku.

Mój okręg wyborczy, to cały świat

Byliśmy ciekawi, czy dziesiątki spotkań i ciągłe opowiadania o jednej wyprawie przez Atlantyk, drugiej i innych nie nuży kajakarza?

- Te spotkania traktuję jako swego rodzaju kampanię wyborczą. Przecież mój "okręg wyborczy" to cały świat. Poza tym, w tych wyborach nie ma też ograniczeń wiekowych. Głosować mogą wszyscy, w każdym miejscu globu.

Kolejna wyprawa już się krystalizuje

Niespokojny duch 68-letniego kajakarza domaga się już kolejnego wyzwania.

- Chcę się przygotować do kolejnej transatlantyckiej wyprawy kajakowej - potwierdza Doba. - Formuła wyprawy jest niezmienna. Będzie to samodzielna, samotna wyprawa, bez jakiejkolwiek pomocy z zewnątrz. Tym razem zamierzam płynąć kajakiem w odwrotnym kierunku - z kontynentu Ameryki Północnej do Europy.

Start planowany jest 14 maja 2016 roku. Olo zamierza wypłynąć z Nowego Jorku. Meta będzie w Portugalii.

Wyczynów bez liku

W wyprawie z Portugalii do amerykańskiej Florydy Olo przepłynął 12 578 km. Zajęło mu to 167 dób.
Wcześniej jako pierwszy w historii przepłynął kajakiem od kontynentu do kontynentu, z Afryki do Ameryki Poł. Wyruszył z Dakaru 26.10.2010 r. Po 99 dobach dotarł do Brazylii. Przepłynął 5394 km.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto